Widzew Łódź - Górnik Polkowice. Jak padały bramki?
0:1 (16') Goście wyprowadzili szybki kontratak, Sobków obsłuzył podaniem Piątkowskiego, ten zrobił zwód i oszukał Dejewskiego, po czym uderzył lewą nogą w samo okienko otwierając wynik tego spotkania.1:1 (18') Szybka odpowiedź Widzewa, Stępiński dośrodkował futbolówkę w pole karne, ale wybili przyjezdni. Do połki dopadł jednak Letniowski, który zza pola karnego oddał niesygnalizowany strzał i trafił do siatki. Bramka stadiony świata!
2:1 (46') Widzew wychodzi na prowadzenie po składnej akcji. Letniowski dostrzegł Stepińskiego na prawej flance, obrońca zagrał do wbiegającego Guzdka, a ten niczym rasowy snajper płaskim strzałem pokonał golkipera rywali.
3:1 (57') Kapitalna bramka Tanżyny! Obrońcy z Polkowic zrobili bardzo dużo miejsca kapitanowi Widzewa, ten znalazł się w polu karnym i popisał się technicznym uderzeniem z dystansu. Furtak po raz trzeci zmuszony jest do wyjęcia piłki z siatki.
3:2 (59') Stępiński zagrywa ręką w polu karnym i sędzia dyktuje jedenastkę. Do piłki podszedł Piątkowski i pewnym, płaskim uderzeniem w prawy róg bramki pokonał Wrąbla.
4:2 (81') Świetne uderzenie Muchy zza pola karnego i Widzew trafia do siatki po raz czwarty. Furtak mógł zachować się w tej sytuacji lepiej, bowiem zbyt daleko wyszedł z własnej bramki.
!reklama!
Widzew Łódź – Górnik Polkowice. Pozostałe okazje
3' Bardzo dobre zachowanie Guzdka, który wywalczył piłkę w polu karnym rywali, podał do Michalskiego, ale pomocnik Widzewa trafił wprost bramkarza. Ta sytuacja powinna zakończyć się golem.9' Znakomite, dalekie podanie od Stępińskiego do Michalskiego, ten drugi wywrócił się w polu karnym podczas kontaktu z rywalem, ale arbiter nie dopatrzył się przewinienia.
11' Kolejna indywidualna akcja Guzdka. Młody gracz przedryblował dwóch graczy, oddał strzał, ale po drodze piłka napotkała jednego z defensorów i powędrowała na rzut rożny.
22' Koronkowa wymiana podań polkowiczan w polu karnym łodzian, ale Pałaszewski zakończył tę akcję bardzo niecelnym uderzeniem.
23' Gorąco zrobiło się przed bramką Widzewa. Najpierw w sytuacji sam na sam wyszedł Sobków, uderzył lewą nogą, ale w ostatniej chwili Tanżyna zdołał zablokować strzał. Chwilę później uderzenie oddał Piątkowski, ale Wrąbel był na posterunku.
28' Dobra akcja Guzdka. Napastnik Widzewa wdał się w rajd z obrońcą i znalazł się w polu karnym. Snajper oddał strzał, ale Biernat na szczęście dla gości zablokował uderzenie.
37' Idealna sytuacja dla Górnika na wyjście na prowadzenie po kolejnej szybkiej kontrze. Sobków zagrał w pole karne do Piątkowskiego, ten zmylił Nowaka i uderzył, ale obrońca Widzewa w ostatniej chwili zablokował groźne uderzenie.
44' Radziemski znalazł się z futbolówką przed bramką gospodarzy, oddał strzał, ale okazał się on zbyt lekki i bez najmniejszych problemów piłkę złapał Wrąbel.
48' Uderzenie Danielaka z trudem odbił Furtak i tym samym zażegnał niebezpieczeństwo utraty kolejnego gola.
66' Gołębiowski świetnie dostrzegł Guzdka, ale ten drugi pogubił się w dryblingu i nie zdołał uderzyć na bramkę Górnika.
70' Bardzo mocne uderzenie Gołębiowskiego z dystansu, ale Furtak nie dał się zaskoczyć i zdołał odbić piłkę.
74' Gołębiowski próbował dośrodkować z lewej flanki, ale z tego zagrania wyszedł mu strzał. Piłka minimalnie przeleciała obok słupka bramki gości.
76' Kun minął dwóch rywali, zdecydował się oddać strzał, ale defensor zdołał zablokować to uderzenie. Łodzianie będą mieli tylko rzut rożny.
78' Kun dośrodkował futbolówkę do Guzdka, a napastnik Widzewa nie trafił w piłkę nogą, tylko ręką i mimo tego, że wpakował piłkę do siatki, sędzia z oczywistych względów nie uznał tego trafienia.
84' Kun wrzucił piłkę wprost na głowę Tomczyka, ale napastnik minimalnie się pomylił i piłka po jego uderzeniu minęła słupek bramki polkowiczan.
Widzew Łódź – Górnik Polkowice. Bohater meczu
Bartosz Guzdek – zdecydowanie najlepszy mecz jaki do tej pory ten zawodnik rozegrał w Widzewie. Był bardzo aktywny przez pełne 90 minut, a szczególnie w pierwszej części gry. Młody napastnik trafił do siatki rywali co było owocem jego dzisiejszej dobrej dyspozycji. Wielokrotnie nękał obrońców indywidualnymi akcjami, nie bał się starć z rywalami. Szkoda, że nie udało mu się zaliczyć drugiego trafienia, ponieważ wtedy jego występ byłby jeszcze bardziej okazalszy.
Widzew Łódź – Górnik Polkowice 4:2 (1:1)
0:1 – Mateusz Piątkowski (16’)
1:1 – Juliusz Letniowski (18’)
2:1 – Bartosz Guzdek (46’)
3:1 – Daniel Tanżyna (57’)
3:2 – Mateusz Piątkowski (59’) k.
4:2 – Patryk Mucha (81’)
Widzew: Wrąbel – Nowak, Dejewski, Tanżyna – Stępiński, Hanousek, Letniowski (71′ Mucha), Nunes (65′ Gołębiowski) – Danielak (64′ Kun), Michalski (82′ Villanueva) – Guzdek (82′ Tomczyk)
Górnik: Furtak – Radziemski, Biernat, Magdziak, Opałacz (60′ Ratajczak) – Purzycki (60′ Bancewicz), Pałaszewski – Sobków (86′ Mazurowski), Wacławczyk (81′ Żołądź), Szmyt (81′ Sypek) – Piątkowski
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.