Zawodniczki trenera Szawarskiego jechały do Gdańska ze świadomością, że są w stanie powalczyć tam o premierową wygraną. AZS Uniwersytet Gdański nie należy do ligowych potentatów, a Widzew w meczach z CCC i Ślęzą pokazał, że potrafi grać w koszykówkę.
Swoją wyższość widzewianki potwierdziły w każdej z czterech kwart. Już po pierwszych 10 minutach przyjezdne prowadziły 22:12. Chociaż druga kwarta była bardzo wyrównana i ostatecznie zakończyła się wynikiem 23:26, to w kolejnych dwóch częściach gry zdecydowanie lepiej znowu zaprezentował się Widzew, który trzecią kwartę wygrał 17:13, a czwartą 19:11.
Prym w łódzkim zespole wiodły Arina Bilocerkivska oraz Ewelina Gala, które zdobyły odpowiednio 19 i 16 oczek. Warto podkreślić także zdobycze punktowe Jagody Bandoch i Anny Kudelskiej.
O meczu w Gdańsku trzeba już jednak zapomnieć. W najbliższą niedzielę CosinusMED Widzew podejmie na własnym parkiecie Eneę AZS Poznań. To kolejny zespół, który wydaje się być w zasięgu łodzianek. W hali przy ul. Małachowskiego czekają nas zatem wielkie koszykarskie emocje!
AZS Uniwersytet Gdański – CosinusMED Widzew Łódź 59:84 (12:22, 23:26, 13:17, 11:19)
Najskuteczniejsza w AZS-ie: Karolina Formella (14 punktów)
Najskuteczniejsza w Widzewie: Arina Bilocerkivska (19 punktów)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.