reklama
reklama

Wojciech Stawowy odchodzi z ŁKS-u! Wiemy, kiedy poznamy jego następcę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wojciech Stawowy odchodzi z ŁKS-u! Wiemy, kiedy poznamy jego następcę - Zdjęcie główne

Wojciech Stawowy nie jest już trenerem ŁKS-u Łódź (Fot. ŁKS Łódź/Artur Kraszewski)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportSobotnie derby, zakończone remisem 2:2, były ostatnim meczem Wojciecha Stawowego w roli szkoleniowca Łódzkiego Klubu Sportowego. 55-letni trener rozstał się w niedzielę 7 marca z ŁKS-em na mocy porozumienia stron. Wraz z nim z klubu odchodzi także jego asystent – Roland Thomas.
reklama

Nieudana przygoda ŁKS-u Łódź w ekstraklasie

Wojciech Stawowy pracę przy al. Unii rozpoczął niemal równo dziesięć miesięcy temu. Na początku maja zastąpił Kazimierza Moskala w roli pierwszego trenera ŁKS-u i miał za zadanie jak najlepiej przygotować drużynę do wznowienia rozgrywek PKO Ekstraklasy po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. 

!reklama!

Po raz pierwszy w meczu ligowym Stawowy poprowadził ŁKS 30 maja ubiegłego roku, gdy biało-czerwono-biali ulegli na własnym obiekcie Górnikowi Zabrze 0:1. Potem ełkaesiacy pod wodzą pochodzącego z Krakowa szkoleniowca zremisowali na wyjeździe z Rakowem Częstochowa, aby następnie zanotować serię siedmiu porażek, którą przerwało dopiero zwycięstwo 3:2 z Rakowem w przedostatniej kolejce sezonu 2020/21.

reklama

Polecamy: -15% za kosmetyki. -10% za pyszny obiad. Mieszkańcy Łodzi już oszczędzają dzięki Karcie Łodzianina

ŁKS Łódź na I-ligowym szczycie

Znacznie lepiej ŁKS z Wojciechem Stawowym na ławce trenerskiej radził sobie po przepracowaniu letniego okresu przygotowawczego.

Najpierw dwukrotnym mistrzom Polski udało się bowiem wyeliminować wyżej notowany Śląsk Wrocław z Pucharu Polski (2:2 po dogrywce i wygrana w serii rzutów karnych), a potem przyszła seria siedmiu ligowych zwycięstw na zapleczu Ekstraklasy.

Sposób na rozpędzonych ełkaesiaków znalazła dopiero Arka Gdynia, która zremisowała z nim bezbramkowo na własnym obiekcie. Później znów ŁKS wrócił na zwycięską ścieżkę (cztery wygrane z rzędu, wliczając pucharowy triumf z Unią Janikowo), lecz końcówka rundy była już dużo słabsza – cztery przegrane i remis w meczu, w którym łodzianie dwukrotnie prowadzili dwoma bramkami.

reklama

Serię meczów bez wygranej drużyna prowadzona przez Wojciecha Stawowego kontynuowała także po przerwie zimowej – przyczyniły się do tego porażki z Legią Warszawa (w Pucharze Polski) i z GKS-em Tychy (w lidze). Wygrać udało się dopiero przed tygodniem z Odrą Opole, ale styl tej wiktorii w zgodnej opinii obserwatorów daleki był od optymalnego. 

Polecamy: Coworkingo-pizzeria przy Piotrkowskiej w Łodzi. Dzięki takim pomysłom łódzka gastronomia przetrwa każdy kryzys [zdjęcia]

Wojciech Stawowy odchodzi z ŁKS-u. Wiemy, kiedy poznamy jego następcę

Ostatecznie, wliczając w to sobotnie derby, Wojciech Stawowy prowadził ŁKS w 33 oficjalnych meczach – wygrał 14 z nich, 4 zremisował i 15 przegrał (bilans bramek: 58-53). 

reklama

Nazwisko nowego szkoleniowca piłkarzy Łódzkiego Klubu Sportowego zostanie ogłoszone w ciągu kilku najbliższych godzin. Na poniedziałkowy poranek klub z al. Unii zaplanował natomiast konferencję prasową z udziałem prezesa ŁKS-u Tomasza Salskiego. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama