Najgorętsze przedpremiery, które zachwycą widzów

Festiwal Kamera Akcja to zawsze przestrzeń, w której kino odsłania swoje najświeższe oblicza – od debiutów zaskakujących formą po dojrzałe dzieła autorów nagradzanych w Cannes, Wenecji czy Berlinie. Tegoroczna edycja przynosi filmy, które prowadzą dialog z tradycją, eksperymentują z językiem kina i redefiniują sposoby opowiadania o emocjach. Jednym z nich jest kandydat Tajwanu do Oscara „Left-Handed Girl” (25 października, godz. 19:45, Kino Z, Szkoła Filmowa w Łodzi) – subtelny, a zarazem pełen energii debiut pełnometrażowy Shih-Ching Tsou, współtworzony przez Seana Bakera w roli współscenarzysty i producenta. Kamera uchwytuje rytm codzienności Tajpej, gdzie puls miejskiego targu staje się metaforą współczesnego życia – pełnego kontrastów, drobnych gestów i międzypokoleniowych napięć. Z kolei Dominik Moll w prezentowanej w canneńskim konkursie głównym „Sprawie osobistej” (24 października, godz. 9:50, Monopolis), zabiera widzów do rozdartej Francji, gdzie protesty „żółtych kamizelek” zderzają się z brutalną odpowiedzią policji. To kino z ogromną siłą rażenia, choć jednocześnie surowe, precyzyjne i oparte na chłodnej obserwacji. W programie 16. FKA znalazł się także „Łobuz” Harrisa Dickinsona (24 października, g. 22:00, Kino Z, Szkoła Filmowa w Łodzi). Brytyjski aktor przechodzi za kamerę, by stworzyć film osadzony w estetyce kina społecznorealistycznego, a jednocześnie nasycony humorem i czułością. Film Dickinsona, inspirowany stylem Mike’a Leigh, łączy humor z ostrą krytyką społeczną, ukazując współczesny Londyn pogrążony w kryzysie bezdomności. Słowacki kandydat do Oscara – „Ojciec” Terezy Nvotovej (25 października, godz. 17:00, Kino Szkoły Filmowej) – stawia natomiast pytania o możliwość ocalenia tego, co zostało zniszczone, i o błędy, które być może można jeszcze wybaczyć. Koprodukcja łódzkiego studia Lava Films („Dziewczyna z igłą”) to przejmująca wiwisekcja poczucia winy – pozbawiona patosu, a jednocześnie niezwykle mocna i pozostająca w pamięci na długo po seansie. Widzowie Festiwalu Kamera Akcja zobaczą także nagrodzony podczas Berlinale „Błękitny szlak” Gabriela Mascaro (24 października, godz. 13:00, Muzeum Kinematografii) – ironiczną i dowcipną opowieść o drodze do wolności i szczęścia. Brazylijski reżyser sięga po środki charakterystyczne dla kina dystopijnego, by przetworzyć je w wizualnie wysmakowaną, pełną barw i ruchu przypowieść.

Polski kandydat do Oscara otworzy 16. Festiwal Kamera Akcja

16. edycję Festiwalu Kamera Akcja otworzy film, na którego premierę czekają wszyscy. „Franz Kafka” (23 października, g. 18:00, Monopolis) to najnowsze dzieło Agnieszki Holland, wielokrotnie nagradzanej polskiej reżyserki, która od dekad pozostaje jedną z najważniejszych postaci europejskiego kina. Film, będący koprodukcją Polski, Czech, Niemiec i Francji, już dziś jest określany mianem jednego z najgłośniejszych wydarzeń roku w kinie. Film miał premierę w prestiżowej sekcji Special Presentations festiwalu w Toronto, a w ostatnich dniach został polskim kandydatem do Oscara. Holland nie podąża utartą drogą klasycznych biografii. Jej film jest kolażem obrazów i sprzeczności, które składają się na portret młodego pisarza uwięzionego w absurdach codzienności. To kino odważne formalnie, pełne ironii i energii. „Najlepsza Holland od lat. Dynamiczny, ironiczny i kreatywny film o młodości, sztuce i tożsamości. Czuć ducha Radu Jude” – pisał Marcin Prymas na łamach Filmwebu. Otwierając festiwal „Franzem Kafką”, organizatorzy podkreślają, że tegoroczna edycja Kamery Akcji zaczyna się od mocnego akcentu – filmu, który łączy tradycję literacką z nowoczesnym językiem kina i który może stać się jednym z najważniejszych polskich tytułów tej dekady.

Kino, które puszcza oko

Kino, które igra z konwencją i bawi się formą, to kolejny punkt programu 16. edycji Festiwalu Kamera Akcja. Tak jest w przypadku „Wypadku fortepianowego” Quentina Dupieux (24 października, g. 10:30, Muzeum Kinematografii). Mistrz absurdu tworzy przewrotną satyrę na kulturę influencerów, łącząc lekką, konceptualną formę z niepokojącą opowieścią o obsesjach współczesności. Nieco inną drogą podąża „Brzydka siostra” Emilie Blichfeldt (26 października, g. 12:45, Kino Z, Szkoła Filmowa w Łodzi). Reżyserka sięga po klasyczną baśń o Kopciuszku i przekształca ją w feministyczny horror. Baśniowość spotyka się tu z cielesnością, a mit niewinnej księżniczki ustępuje miejsca opowieści o presji wyglądu i desperackiej walce o tożsamość. „Skomplikowani” Michaela Angelo Covino (24 października, g. 19:15, Kino Z, Szkoła Filmowa w Łodzi) przypominają z kolei, że komedia romantyczna wciąż może być żywym laboratorium filmowej formy. Reżyser wykorzystuje dynamikę screwball comedy, przepuszczając ją przez współczesny filtr – dialogi nabierają tempa, a montaż podkreśla chaos emocji, w którym łatwiej się pogubić niż odnaleźć. Na drugim biegunie znajduje się „Ostatni wiking” Andersa Thomasa Jensena (24 października, g. 9:45, Kino Szkoły Filmowej). To czarna komedia z Madsem Mikkelsenem w roli głównej, prosto z tegorocznego festiwalu w Wenecji, która w jednej chwili bawi slapstickowym absurdem, a w następnej zmienia ton na melancholijną przypowieść o rodzinie, pamięci i tożsamości. Film balansuje między widowiskiem a intymnością, pokazując, jak płynnie można żonglować gatunkami, nie tracąc autorskiego tonu.

Przegląd kina węgierskiego na 16. FKA

Nowością tegorocznej edycji Festiwalu Kamera Akcja będzie spojrzenie na jeden z najważniejszych nurtów kinematografii Europy Środkowo-Wschodniej, której bogata tradycja artystyczna łączy się z tematami społecznymi, aktualnymi dla całej Europy. „Węgierscy twórcy potrafią jednym filmem opowiedzieć o historii, a drugim o wyzwaniach codzienności i emocjach, które im towarzyszą. To kino, które nigdy nie zostawia obojętnym. Widzowie będą rozmawiać o tych filmach jeszcze długo po seansie” – zapowiada Malwina Czajka, dyrektorka festiwalu. Widzowie w ramach przeglądu zobaczą 7 filmów, w tym m.in. laureata Nagrody FIPRESCI na MFF w Wenecji „Schyłek dnia” László Nemesa (26 października, g. 9:45, Kino Z, Szkoła Filmowa w Łodzi). Film przypomina labirynt, w którym każdy krok jest zapowiedzią końca epoki. Kamera prowadzi bohaterkę przez eleganckie pałace i mroczne zaułki, a wizualna precyzja miesza się tu z aurą apokaliptycznego przesilenia. Nie można przejść obojętnie obok produkcji, która uzyskała nominację do Oscara w kategorii „Najlepszy film międzynarodowy”. „Dusza i ciało” Ildikó Enyedi (23 października, g. 21:15, Kino Szkoły Filmowej) to kino subtelne i baśniowe – historia miłości, która nie potrafi zaistnieć w rzeczywistości, lecz rozkwita w snach, gdzie bohaterowie spotykają się pod postacią zwierząt. Ta niezwykła opowieść, nagrodzona Złotym Niedźwiedziem Berlinale w 2017 roku, pokazuje, jak film potrafi przełożyć intymne doświadczenie na poetycki obraz. Na drugim biegunie stoi „Swobodne opadanie”, które wyreżyserował György Pálfi (25 października, g. 21:50, Kino Szkoły Filmowej). Film pozwala widzowi spadać razem z bohaterką przez kolejne piętra apartamentowca i obserwować absurdalne światy pełne groteskowych sytuacji. Humor i żonglerka gatunkami budują tu kalejdoskop, który jest zarówno zabawą formą, jak i komentarzem do chaosu współczesności. Podobną lekkość, choć w zupełnie innym tonie, odnajdujemy w „Sensie życia oraz jego braku” Gábora Reisza (26 października, g. 17:15, Kino Szkoły Filmowej) – ekscentrycznej komedii o trzydziestolatku, pełnej dokumentalnej szczerości i pokoleniowej dezorientacji. Rzeczywistość w najczystszej postaci powraca w „Pewnego dnia” Zsófii Szilágyi (pokaz online). Zaledwie 36 godzin z życia matki trójki dzieci wystarczy, by pokazać ciężar codzienności – brak snu, nadmiar obowiązków i poczucie, że nawet rodzinne obowiązki mogą wymykać się spod kontroli. Kamera towarzyszy bohaterce bez chwili wytchnienia, zamieniając codzienną rutynę w przejmujący dramat. Wreszcie nagrodzone na Berlinale „W świetle dnia” Dénesa Nagya (pokaz online). To kino pozbawione patosu i efektownych bitew – zamiast tego widzowie otrzymują błoto, ciszę i ciężar odpowiedzialności, które odbierają wojnie resztki heroizmu. Filmy prezentowane w ramach przeglądu ukazują zarówno unikalne aspekty węgierskiej kultury, jak i problemy, które są wspólne dla wielu krajów Unii Europejskiej – takie jak migracja, równość szans, prawa człowieka, wolność słowa czy wyzwania związane z transformacjami ustrojowymi. Dzięki różnorodnym formom narracji i gatunkom, przegląd sprzyja dialogowi międzykulturowemu, pozwala lepiej zrozumieć historię, tożsamość i współczesność Węgier, a także wzmacnia poczucie europejskiej wspólnoty opartej na wartościach takich jak wolność, demokracja, solidarność i poszanowanie praw jednostki. Przegląd kina węgierskiego realizowany jest ze środków Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka.

Klasyka kina na dużym ekranie

W programie 16. Festiwalu Kamera Akcja nie mogło zabraknąć miejsca dla klasyki – filmów, które tworzyły fundament współczesnego kina i do dziś zachwycają rozmachem. Tuż obok wcześniej ogłoszonej sekcji Francuski łącznik z filmami Louisa Malle’a, tym razem na widzów czeka pokaz specjalny „Union Pacific” Cecila B. DeMille’a z zapowiedzią Kai Klimek (25 października, godz. 9:15, Monopolis). Pierwszy laureat Złotej Palmy w historii Cannes to monumentalne widowisko z 1939 roku, opowiadające o budowie kolei, która miała połączyć wschodnie i zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Epicka skala przedsięwzięcia znajduje odbicie w samej formie – od scen zbiorowych, przez widowiskowe sekwencje akcji, po klasyczny melodramat miłosny wpleciony w opowieść o narodzinach nowoczesnej Ameryki. Barbara Stanwyck i Joel McCrea wcielają się w bohaterów rozdartych między obowiązkiem a uczuciem, a kamera DeMille’a zamienia historię kolei w mit o determinacji, zdradzie i walce o przyszłość. „Union Pacific” to przykład kina, które kształtowało język hollywoodzkiej narracji – spektakularnego, pełnego emocji i rozmachu, a przy tym osadzonego w realiach historycznych. Dziś oglądany nie tylko jako świadectwo epoki, ale też jako przypomnienie, że kino zawsze było – i pozostaje – opowieścią o wielkich marzeniach.

Bilety można kupić na stronie ekobilet.pl.

Karnety dostępne w sprzedaży do 9 października.

LINK do sprzedaży.

---

16. Festiwal Kamera Akcja odbędzie się od 23 do 26.10.2025 w Łodzi oraz od 15 do 26.10.2025 online na platformie Think Film. Zadanie realizowane jest dzięki dofinansowaniu z budżetu Miasta Łodzi oraz współfinansowane z budżetu Samorządu Województwa Łódzkiego. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Uniwersytetu Łódzkiego – mecenasa festiwalu. Głównymi partnerami festiwalu są Monopolis, Szkoła Filmowa w Łodzi i Muzeum Kinematografii. Festiwal Kamera Akcja i Festiwal Mediów Człowiek w Zagrożeniu tworzą sieć współpracy „Łódzki Festiwal Filmowy”. Przegląd kina węgierskiego podczas festiwalu realizowany jest ze środków Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka.

Farby (1)

Farba gotowa czy z mieszalnika? Porównujemy wady, zalety i koszty obu rozwiązań