601. urodziny Łodzi. Miasteczko cyrkowe na pl. Wolności
Trawnik okalający pl. Wolności został podzielony na strefy. Każda z nich miała swoją funkcję. W pierwszej można było nauczyć się żonglerki i balansowania na desce opartej na walcu. Najmłodsi chętnie próbowali swoich sił w utrzymywaniu równowagi. Mogli liczyć nie tylko na podpowiedzi cyrkowców, ale również pomoc rodziców.
- Bardzo fajny pomysł, nietypowy. Przyjechaliśmy z niewielkiej miejscowości pod Łodzią i naprawdę jesteśmy zaskoczeni mnogością atrakcji na pl. Wolności i na Piotrkowskiej
- mówi pani Anna, która na weekendową wycieczkę do Łodzi zabrała syna Joachima.
601. urodziny Łodzi. Można było nauczyć się chodzić na szczudłach
Co odważniejsi mogli nauczyć się chodzić na szczudłach. Choć te do ćwiczeń nie były zbyt wysokie, nie każde dziecko miało ochotę wspiąć się na nie.
- Chodź, spróbuj chociaż. Nie bój się, nic ci się nie stanie. No chodź, dziadek będzie cię trzymał
- tak dziadkowie usiłowali namówić kilkuletnią wnuczkę do skorzystania z atrakcji.
601. urodziny Łodzi. Zabawa z hula-hop i wielkimi bańkami mydlanymi
Za to nie brakowało chętnych do zabawy z kółkami hula-hop. Różnokolorowymi obręczami można było kręcić na ramionach, nogach, szyjach i biodrach. Choć nie każdemu wychodziło to tak dobrze, jak cyrkowcom, nikt się nie zniechęcał. Chodziło przecież wyłącznie o dobrą zabawę.Głośny śmiech było słychać z kącika, w którym można było puszczać olbrzymie bańki mydlane. Do dyspozycji chętnych było wiaderko z odpowiednim płynem i specjalne przyrządy do formowania baniek. Mieniące się w słońcu kule z piany wkrótce licznie unosiły się nad pl. Wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.