Ambasador Francji w Polsce uczestniczył we wtorek w Łodzi w obchodach 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
De Poncins podkreślił, że data 11 listopada jest upamiętniana zarówno w Polsce, jak i we Francji. Dla Polaków dzień ten oznacza odzyskanie niepodległości w 1918 roku. Z kolei we Francji upamiętnia on zawieszenie broni z 1918 r. i zakończenie, po czterech latach krwawych walk I Wojny Światowej. Związany z tym Dzień Pamięci jest nad Sekwaną świętem państwowym.
Ambasador zwrócił uwagę, że Francja wspierała Polskę w odzyskiwaniu niepodległości, zarówno politycznie, jak i militarnie, m.in. wysyłając misję wojskową. Mówił też o silnym obecnie sojuszu polsko-francuskim, którego – jak zaznaczył – najlepszym przykładem jest podpisany w maju br. w Nancy przez premiera Donalda Tuska i prezydenta Francji Emmanuela Macrona traktat, który przewiduje m.in. wzajemne gwarancje bezpieczeństwa.
- Jest on także ważny w aspekcie energetyki. Wspieramy bardzo intensywnie program polskiej energetyki jądrowej. Upamiętniamy też wydarzenia z historii, stąd moja dzisiejsza obecność w Łodzi. Planujemy też 20 kwietnia przyszłego roku pierwszy Dzień Przyjaźni Polsko-Francuskiej – zaznaczył.
De Poncins uczestniczył w oficjalnej uroczystości obchodów w Łodzi, po której odbyła się ceremonia upamiętnienia rozejmu w Compiegne z 1918 r. i wszystkich poległych za Francję. Wziął w niej udział oddział Legii Cudzoziemskiej, prestiżowej jednostki francuskich wojsk lądowych.
Łódzkie uroczystości upamiętniające 107. rocznicę odzyskania niepodległości
Łódzkie uroczystości rozpoczęły się przed południem nabożeństwem w archikatedrze. Mszy odprawionej w intencji ojczyzny przewodniczył metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś.Po nabożeństwie, na placu Katedralnym przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyły się oficjalne obchody z udziałem władz województwa i Łodzi, parlamentarzystów, pocztów sztandarowych łódzkich szkół, organizacji i służb mundurowych.
W swoim przemówieniu wojewoda łódzki Dorota Ryl podkreśliła, że Polska po latach zaborów odrodziła się oraz powróciła na mapę Europy i świata, dzięki determinacji całego narodu.
– Nasze miasta i wsie, rodziny, to miejsca i ludzie, którzy od pokoleń pielęgnują pamięć o bohaterach i przekazują dalej wartości patriotyczne. Dziękuję wszystkim mieszkańcom naszego województwa za to zaangażowanie i przywiązanie do ojczyzny. To szczególnie cenne wartości w czasach, które wymagają od nas coraz większej uwagi na sprawach obronności i bezpieczeństwa państwa
– mówiła.
Zaapelowała, aby tego dnia z dumą nosić biało-czerwone kotyliony, wywieszać biało-czerwone flagi oraz z wdzięcznością wspominać tych, którzy oddali życie za ojczyznę.
– Ale również z nadzieją patrzmy w przyszłość. Kochajmy naszą ojczyznę, szanujmy się nawzajem, bo tylko zjednoczeni w poczuciu wspólnoty jesteśmy silni jako naród
– podkreśliła Ryl.
Defilada kompanii honorowych
Uroczystości uświetniła defilada kompanii honorowych, zmiana warty, salwa honorowa, odczytano apel pamięci Oręża Polskiego. Na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza postawiono znicz z ogniem niepodległości.Łodzianie odzyskanie przez Polskę niepodległości świętowali również na Rynku Włókniarek Łódzkich w Manufakturze, uczestnicząc w Pikniku Niepodległościowym. Tam również pojawił się ambasador Francji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.