![Bałuty Łódź. Opuszczony szpital na Łagiewnickiej od lat stoi pusty. Pomysłów na jego zagospodarowanie było wiele. Zobacz, jak wygląda teraz [zdjęcia] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/tulodz/articles/image/80686936-5605-47f0-b30e-c2fd7d19954a)
Bałuty Łódź. Szpital zbudowano ze składek łodzian - historia obiektu
Szpital im. Heleny Wolf ma trudną historię. Został wybudowany w latach 30. ubiegłego wieku ze składek mieszkańców przez Łódzką Kasę Chorych. Budynek, w czasach gdy powstawał, był bardzo nowoczesny – posiadał instalację wodociągową, elektryczną i kanalizacyjną.!reklama!
Szpital zaprojektowano w stylu modernistycznym. Po rozpoczęciu II Wojny Światowej na terenie szpitala utworzono Litzmannstadt Getto i siedzibę Wydziału Zdrowia.
Niecałe trzy lata później w getcie zarządzono „Wielką Szperę”, przez którą wywieziono ponad 15 tys. osób i wszystkie dzieci poniżej 10. roku życia - chorzy byli mordowani na miejscu lub siłą wywożeni ze szpitala.
Po II Wojnie Światowej budynek ponownie zaczął działać jako placówka medyczna, do 1980 r. szpital rozwijał się, a obiekt wpisano do rejestru zabytków. Druga połowa lat 80. To plany remontu budynku, które nigdy nie zostały zrealizowane – całe przedsięwzięcie okazało się nieopłacalne, a prace wstrzymano.
Różne pomysły na zagospodarowanie dawnego szpitala na łódzkich Bałutach
Od 1999 r. budynek stał się własnością prywatną i tylko zmieniał właścicieli. Pojawiały się różne plany – od budowy centrum handlowego do utworzenia muzeum związanego z holokaustem, ale żadnych z nich nie udało się zrealizować.- Do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi na przestrzeni ostatnich lat wpłynęły informacje, że kilku inwestorów wykazało zainteresowanie kupnem szpitala, jednak w efekcie końcowym żaden z nich nie stał się nowym właścicielem obiektu – informuje Daria Frączkowska, specjalista ds. komunikacji urzędu.
Choć budynek od kilkunastu lat nie pełni swojej roli wciąż jest kontrolowany przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Łodzi.
- Sprawą nadrzędną jest ochrona reliktów przeszłości naszego województwa, dlatego nasi pracownicy regularnie monitorują stan zachowania dawnego szpitala im. Heleny Wolf. Jest to obiekt zarówno z punktu widzenia mieszkańców jak i urzędników bardzo cenny, dlatego też decyzją z dnia 20.01.1971 został wpisany do rejestru zabytków województwa łódzkiego. Powyższa forma ochrony pozwala na przeprowadzanie kontroli, które obligować mogą właściciela do zabezpieczenia obiektu. Niestety z ustawowego punktu widzenia ŁWKZ nie jest w stanie nakazać właścicielowi przeprowadzenie prac remontowo-konserwatorskich – informuje Frączkowska.
Dawny szpital na Bałutach w Łodzi. Klinika, hotel, a może biura?
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Łodzi zaznacza, że budynek jest obiektem wartościowym – nie tylko z uwagi na modernistyczną bryłę, ale przede wszystkim ze względu na swoją historię.- Fakt, że powstał on dzięki składkom łodzian oraz że za sprawą wydarzeń związanych z Wielką Szperą przypomina o tragicznych losach łódzkich Żydów na pewno budzi wewnętrzny sprzeciw na to, aby pozostawał w takim stanie. Biorąc pod uwagę kubaturę dawnego szpitala, teren który go otacza oraz jego lokalizację przeprowadzenie rewaloryzacji wiązać mogłoby się z utrzymaniem lub zmianą funkcji, którą pełnił on przez lata. Powyższe walory zabytku przemawiają za tym, aby zaadaptować go na klinikę, dom pomocy społecznej, hotel lub przestrzeń biurową – wskazuje Daria Frączkowska z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi.
Sprawdź, jak szpital wygląda obecnie odwiedzając naszą galerię.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.