Bank Mleka Kobiecego ICZMP zachęca do oddawania mleka. Wcześniaki potrzebują naszej pomocy

Maluchy, które przyszły na świat wcześniej niż planowano, potrzebują naszej pomocy. W zasobach Banku Mleka Kobiecego jest coraz mniej zapasów, ale wciąż nie brakuje. Długo utrzymująca się tendencja spadkowa chętnych może jednak to zmienić. 

Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki zachęca do oddawania mleka, które może uratować życie wielu maluszków

- Czasami mama nie może utrzymać laktacji w pierwszych dniach, czasami jest sytuacja, że dziecko leży na oddziale intensywnie terapii, a mama leży na położniczym. Wpływ na to ma także wielochorobowość pacjentek, które nie są w stanie utrzymać laktacji, a my wiemy, że pokarm naturalny jest zbawienny dla tych pacjentów, dlatego też konieczna jest współpraca z Bankiem Mleka Kobiecego. Dla wcześniaków jest to niezmiernie ważne

- dr hab.n.med. Ewa Gulczyńska, kierownik Kliniki Neonatologii w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

Jedną z największych zalet podarowanego mleka są jego właściwości odżywcze, nie zawiera ono konserwantów i polepszaczy.

Bank Mleka Kobiecego w ICZMP szuka dawczyń

- Zarówno dla naszych najmłodszych pacjentów, jak i personelu medycznego takie podarowane mleko jest skarbem. My wiemy najlepiej, jak bardzo może poprawić wyniki leczenia. Możemy powiedzieć, że to mleko po prostu ratuje życie, i to nie tylko u nas w Łodzi. Z naszych zasobów korzystają także szpitale w Sieradzu i Kielcach.

- dodaje.

O tym, że warto oddawać mleko do łódzkiego Banku Mleka Kobiecego, przekonuje również pani Katarzyna, matka trojaczków urodzonych w 28. tygodniu ciąży.

- Początki karmienia były trudne, bezpośrednio po cesarskim cięciu udało się pobrać strzykawkę trochę„siary”, natomiast później już było coraz trudniej ją pobierać. Na początku dzieci dostawały mleko z Banku Mleka, dopóki laktacja nie rozkręciła się na tyle, abym mogła je karmić własnym mlekiem. To była bardzo ważna pomoc

- opowiada nam pani Katarzyna Tomaszewska, matka trzech synków urodzonych w ICZMP.

- Jeżeli tylko któraś mama ma nadwyżkę mleka, nie ma co z nim zrobić, albo ma stos zamrożonych woreczków z mlekiem, to naprawdę warto się zastanowić, czy nie chcemy spożytkować tego mleka i pomóc wielu matkom, które nie są w stanie same karmić swoich dzieci

- apeluje mama trójki synów.

Kierownik Banku Mleka w ICZMP w Łodzi nie kryje, że okres wakacyjny nie pomaga w pozyskiwaniu chętnych dawczyń.

- W tej chwili mamy braki, zwykle w wakacje dużo osób wyjeżdża na urlopy, są poza Łodzią i, podobnie jak z krwią, w okresie letnim nam tego mleka naprawdę brakuje. Czasami zgłaszają się kobiety, które nie mogą być zakwalifikowane i wtedy kolejna szansa na nową dawczynię znika. Często nie pomaga nam w tym czas nadwyżek, kiedy kobieta karmi swoje dziecka i odciąga mleko laktatorem, a nagle następuje spadek laktacji i niestety nie możemy wtedy pobrać tego mleka dla nas. 

- mówi Agnieszka Piątkowska, kierownik Banku Mleka w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

Jak zaznacza kierownik Banku Mleka Kobiecego w łódzkim ICZMP, mleko można oddać w różnych gramaturach, ponieważ liczy się każdy mililitr.

- Od początku roku do końca lipca oddano 150 litrów mleka kobiecego, to jest około 3500 butelek mleka pasteryzowanego. Zakwalifikowaliśmy około 16 kobiet, które oddawały 150 ml mleka, ale są panie, które oddają oczywiście więcej i mniej. Jest to granica 500 ml na cały czas kwalifikacji, 1000 ml czyli litr, a są także mamy, które oddają kilka lub kilkanaście litrów w granicach całego okresu czyli 3 i 6 miesięcy tego procesu kwalifikacyjnego

- dodaje.

Chęć pomocy możemy zgłaszać drogą elektroniczną przez adres email bankmleka@iczmp.edu.pl lub telefonicznie 42 271 10 20.

CZYTAJ WIĘCEJ: W Matce Polce brakuje mleka. Jedyny bank w regionie prosi mamy o pomoc