reklama
reklama

Chaos na ulicy Legionów w Łodzi. Kierowcy jadący pod prąd, błoto i wielki hałas

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Śliwiński

Chaos na ulicy Legionów w Łodzi. Kierowcy jadący pod prąd, błoto i wielki hałas - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
8
zdjęć

Spore zmiany dla mieszkańców skrzyżowania ulic Legionów i Gdańskiej. Wielu kierowców jeździ na pamięć, a piesi szukają przejścia na drugą stronę, które nie będzie zalane. | foto Tomasz Śliwiński

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Łódź Spore zmiany dla mieszkańców skrzyżowania ulic Legionów i Gdańskiej. Wielu kierowców jeździ na pamięć, a piesi szukają przejścia na drugą stronę, które nie będzie zalane.
reklama

Remont ulicy Legionów przez wiele lat był jedną z najbardziej wyczekiwaną inwestycją w Łodzi. To jedna z ostatnich ulic w naszym mieście, w której – jak przyznają sami mieszkańcy – czas się zatrzymał. Fatalny stan torowiska, nierówna i dziurawa droga oraz chodniki, na których można było sobie zrobić krzywdę.

Pieniądze się jednak znalazły, a remont ruszył w grudniu 2022 roku. Prace na ulicy Legionów zbiegają się w tym samym czasie co remont pl. Wolności,  ul. Mielczarskiego oraz budowa przystanku kolejowego na Ogrodowej. Tym samym trudności z poruszaniem  się po tej okolicy mają nie tylko mieszkańcy tych ulic, ale także kierowcy.

Prace archeologiczne na skrzyżowaniu Legionów - Gdańska w Łodzi

Kilka dni temu na bramach wjazdowych na ul. Legionów pojawiła się informacja, że szykowane są już kolejne zmiany. Chodzi o skrzyżowanie ulic Legionów z Gdańską i wjazd od strony Manufaktury. Został on zamknięty dla ruchu, a jak czytamy w ogłoszeniu, powodem są prace archeologiczne.

- W związku z koniecznością przeprowadzenia badań archeologicznych na skrzyżowaniu ul. Legionów z ul. Gdańską, od dnia 17.05.2023 roku zamknięta zostanie ul. Gdańska na północnym wlocie skrzyżowania

- czytamy w komunikacie jeden z firm, która jest wykonawcą inwestycji.

Dla mieszkańców, którzy poruszają się samochodami oznacza to kolejne problemy z wjazdem na posesję. 

- Dojazd do posesji przy ul. Legionów od nr 34 do 52 oraz od nr 37 do 55 odbywać się będzie ul. Gdańską od południa, od strony ul. Próchnika

- informuje firma Balzola.

Aby sprawdzić, jak przebiega inwestycja wybraliśmy się na plac budowy. Począwszy od skrzyżowania z Zachodnią przejście jest możliwe, ale dla kierowców obowiązuje zakaz wjazdu. Wielu z kierowców nie zamierza nadrabiać drogi, i pomimo zakazu i tak wjeżdżają pod prąd. Szczególnie jeśli ich celem dojazdu nie jest dalsza część Legionów, a np. sklep czy siłownia, która jest zlokalizowana przy nieczynnym przystanku autobusowo-tramwajowym  Legionów – Zachodnia.

Dalszy spacer po remontowanej ulicy jest coraz trudniejszy. Pojawiają się przejścia przy bramach wjazdowych, które są całe w błocie, a wokół nich spore kałuże. 

Utrudnienia dla mieszkańców i kierowców ulicy Legionów w Łodzi

Szczególnie spore zamieszanie jest na samym skrzyżowaniu Legionów z Gdańską. Tam również wielu kierowców nie zważa na zakaz ruchu i wjeżdża wprost na remontowane skrzyżowanie. Tam jadą dalej pod prąd w kierunku Próchnika, a kierowcy jadący z naprzeciwka zastanawiają się, kto ma tam pierwszeństwo.

Mieszkańcy ul. Legionów w rozmowie z portalem TuLodz.pl nie ukrywają, że nie tylko nie wierzą w termin ukończenia inwestycji, ale także liczą, że w końcu zaczną być widoczne efekty remontu.

- Mieszkam tutaj od 20 lat i bardzo dobrze pamiętam, jak ta ulica się zmieniała. Kiedyś bez problemu dojeżdżałam do pracy tramwajem, jak jeszcze tędy jeździł. Potem puścili jedną linię i już wtedy było trudno dojechać, a wiadomo tramwajem też się nie wszędzie dojedzie. W pewnym momencie zaczęła wyglądać jakby czas się tutaj zatrzymał. Teraz to może pan zapomnieć, aby dojechać tutaj czymkolwiek. I tak jest pełna podziwu, że wróciła 15, ale jak ktoś mieszka bliżej Kozin to nie ma na co liczyć. Jak patrzę na tą wielką piaskownicę to nie wiem czy im się to uda skończyć w tym roku

- mówi nam pani Maria, mieszkanka ulicy Legionów.

Sąsiadka naszej rozmówczyni dodaje, że wystarczy wyjść na chwilę z psem, a już dochodzi do sytuacji, że auta blokują siebie nawzajem na skrzyżowaniu.

- Ja jestem zdziwiona, że panowie robotnicy, którzy tutaj są obok nic z tym nie robią. Postawili znak, co chwila przekładają te ogrodzenia, a auta jak wjeżdżały, tak wjeżdżają. Nawet przy warzywniaku, gdzie jest to przecież teren prywatny, wjedzie sobie taki jeden z drugim, i potem przez chodnik zjeżdżają dalej. Nie interesuje ich, że się idzie z psem, że idzie matka z wózkiem, nic. Po prostu wolna amerykanka

 - opowiada pani Krystyna.

Modernizacja ulicy Legionów ma się zakończyć do końca 2023 roku, a jej wartość to ponad 116 milionów złotych.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama