Belka pod trzema kamienicami
Budowa żelbetowej belki ma przebiegać etapami. Fragment po fragmencie, wlewany beton będzie zbrojony i kotwami połączony z fundamentami kamienic przy al. 1 Maja 19, 21 i 23. Dzięki temu budynki mają być zabezpieczone przed osiadaniem gruntu i drganiami, które powstaną, gdy „Katarzyna” zacznie wiercić dalej.
- Tarcza znajduje się w trudnym terenie, tzw. kurzawce. To może grozić osiadaniem terenu. Belka ustabilizuje fundamenty i zminimalizuje ryzyko ewentualnych uszkodzeń budynków
- mówi Piotr Grabowski, rzecznik PBDiM Mińsk Mazowiecki, wykonawcy tunelu.
Potrzebna zgoda mieszkańców
Problem w tym, że belka będzie ingerować w strukturę ingerować w strukturę fundamentów kamienic. A to oznacza, że wykonawca musi mieć zgodę ich właścicieli. Do tej pory odbyły się dwa spotkania konsultacyjne. Mieszkańcy pytali o szczegóły i oglądali dokumentację. Reakcje są różne, a bez ich podpisów prace nie ruszą.
- Mamy nadzieję, że lada chwila zakończymy rozmowy i ruszymy z budową belki jeszcze we wrześniu
- dodaje Grabowski.
Katarzyna ruszy dalej?
Jeśli uda się postawić belkę, tarcza „Katarzyna” wyjedzie spod kamienic do tzw. bloku postojowego przy al. 1 Maja. Później budowniczowie wznowią drążenie w stronę przystanku Łódź Śródmieście przy skrzyżowaniu Zachodniej i Zielonej.Do końca zaplanowanej trasy, czyli do komory odbiorczej przy dworcu Łódź Fabryczna, „Katarzyna” ma dotrzeć w 2026 roku.
Wciąż czekają na powrót do domów
W hotelach i lokalach zastępczych nadal mieszka około 250 osób wyprowadzonych po katastrofie. Wykonawca zapowiada, że dopiero po przejściu tarczy będzie mógł przeprowadzić pełne ekspertyzy i ewentualne naprawy, które pozwolą mieszkańcom wrócić do swoich domów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.