Łódzka straż pożarna poszukuje pustostanów i gruzowisk. To warunki potrzebne do treningu psów ratowniczych
Certyfikowane gruzowiska przeznaczone do ćwiczeń dla psów ratowniczych znajdują się w Nowym Sączu i Gdańsku. To na nich odbywają się oficjalne egzaminy, dopuszczające czworonogów do udziału w poszukiwaniach osób w terenie lub pod zawalonymi budynkami. Łódzcy strażacy są więc zmuszeni do odbywania z psami dalekich wyjazdów. Żeby ćwiczyć z podopiecznymi na miejscu, poszukują obiektów stwarzających psom odpowiednie warunki.
– Z punktu widzenia Państwowej Straży Pożarnej poszukujemy miejsc, w których moglibyśmy szkolić psy do działań na gruzowiskach. Chodzi o choć częściowo zawalone budynki lub pustostany. Takie miejsca mają za zadanie oddać prawdziwą specyfikę warunków, z jakimi mają do czynienia psy wykorzystywane do poszukiwania ludzi w osuwiskach czy pod gruzami zawalonych budynków. Podobne miejsca byłyby dla nas bardzo cenne – mówi mł. kpt. Łukasz Górczyński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Łodzi.
Niestety dostęp do takich miejsc nie jest łatwy. Trudności polegają na skontaktowaniu się z prywatnymi właścicielami. Dodatkowo przy wyburzeniach obiektów inwestorom zależy na sprawnym uprzątnięciu terenu.
– Kontaktujemy się w tej sprawie z Centrum Zarządzania Kryzysowego, które monitoruje sytuację pustostanów zarządzanych przez miasto – tłumaczy Górczyński.
Łódzkie psy ćwiczą i przygotowują się do egzaminów na atestowanych gruzowiskach w Nowym Sączu i Gdańsku. Również komendy w Poznaniu i Warszawie dysponują specjalnie przygotowanymi gruzowiskami. Nie są to jednak miejsca certyfikowane.
CZYTAJ TAKŻE >>> Psy mieszkają w starych lodówkach. Wstrząsające odkrycie pod Aleksandrowem [zdjęcia]
W jakich akcjach biorą udział psy ratownicze?
Psy w straży pożarnej wykorzystywane są w dwóch celach. Pierwszy z nich to specjalność terenowa – do poszukiwania osób zaginionych na otwartym terenie, takim jak łąki czy lasy.
– Takie psy pracują trochę inaczej niż psy tropiące, które kierują się śladem człowieka pozostawionym chwilę po jego zniknięciu. Przy wytyczonym obszarze nawet po kilku lub kilkunastu godzinach psy ratownicze są w stanie odnaleźć taką osobę po zapachu – mówi nasz rozmówca. – Drugą, najbardziej istotną z naszego punktu widzenia specjalizacją, jest odnajdywanie osób pod gruzami budynków.
Psy ratownicze z Łodzi w przeszłości brały udział w akcjach nawet poza granicami kraju, ale aktualnie w łódzkiej komendzie nie ma czworonogów żadnej ze specjalności. Jak przekazuje Łukasz Górczyński, mamy jednak obiecujących kandydatów zarówno do specjalności terenowej jak i gruzowiskowej. Ich opiekunowie będą starać się o pozytywne wyniki psów podczas państwowych egzaminów.
Egzamin dla psów przebiega dwuetapowo. Najpierw zwierzę musi przejść etap wstępny – wówczas okazuje się, czy posiada predyspozycje do takiej pracy. Po uzyskaniu pozytywnego wyniku w tej części testu, przewodnik razem z psem przystępują do egzaminu klasy pierwszej. Po jego zdaniu pies może brać udział w akcjach poszukiwawczych w terenie lub na gruzowiskach.
Aktualnie w Łodzi mamy trzy psy, które są przygotowywane do uczestnictwa w akcjach ratowniczych. Po zdobyciu certyfikatu, jego ważność utrzymuje się przez rok lub dwa lata.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.