Do Rady Miejskiej wpłynął wniosek o obniżkę cen biletów. Tym razem się uda? [ZDJĘCIA]

Coraz mniej kierowców i motorniczych, wyłączenia linii tramwajowych i rosnące koszty na utrzymanie komunikacji miejskiej. To tylko kilka czynników, które wypływają na to, że komunikacja w naszym mieście jest coraz trudniejsza, nie tylko do jej utrzymania. Ostatnie podwyżki biletów przelały jednak czarę goryczy, tym bardziej że wciąż mamy sporo tramwajów, które powinny być na dawno zasłużonej emeryturze.

Na zorganizowanej w środę, 14 czerwca konferencji prasowej w sprawie obniżenia cen biletów podkreślono, że komunikacja w naszym mieście powinna być nie tylko tańsza, ale także sprawniejsza.

- Ja na co dzień korzystam z transportu zbiorowego, a raczej korzystałam, bo ostatnio coraz częściej muszę wsiadać do taksówki licząc się z tym, że autobus nie przyjedzie na czas, przesiadka będzie za 30 minut i spóźnię się na bardzo ważne spotkanie. W takiej sytuacji jak ja, są wszyscy pasażerowie transportu zbiorowego autobusów i tramwajów MPK

- mówiła Urszula Niziołek-Janiak, Tak dla Łodzi.

Podczas spotkania zwrócono uwagę, że w Łodzi brakuje nie tylko odpowiedniej ilości buspasów, ale też ilości wydzielonych torowisk, które pomogłyby usprawnić ich ruch. Przypomniano także dwukrotną podwyżkę cen za przejazd, która miała miejsce w 2022 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ: Od wtorku 1 marca droższe bilety MPK Łódź. Sprawdź cennik

Bilety komunikacji miejskiej w Łodzi będą tańsze?

- Osiedle, z którego pochodzę walczy od ponad 30 lat o uruchomienie linii autobusowej i jest ten temat ciągle przesuwany. Wszystko skończyło się tylko na pismach i dalej oczekujemy na połączenie z centrum miasta.

- podkreślał Adam Borkowski, stowarzyszenie Mieszkańców Wzniesień Łódzkich.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jak długo jeszcze utrzymają się lokalne biznesy na Legionów? Nowe przejście dla pieszych może w tym pomóc [ZDJĘCIA]

Zwrócono także uwagę na ofertę przewozową, którą wprowadzono w ostatnim czasie w Niemczech. Zakłada ona możliwość podróżowania komunikacją publiczną za 49 euro (około 220 złotych – przyp. red.) miesięcznie.

– Mamy, chociażby przykład Berlina, gdzie zostały wprowadzone bardzo niskie ceny biletów i bardzo się to przełożyło na korzystanie z transportu publicznego i jego atrakcyjność. Mieszkańcy Łodzi bardzo często mówią, że transport w Łodzi jest fatalny i drogi

– mówiła Magdalena Gałkiewicz, partia Zieloni.

- Uważamy, że komunikacją w naszym mieście powinno się  lepiej zarządzać, wydawać na nią więcej pieniędzy niż na PR miasta. Co do kierowców, MPK nie ma szkolnictwa zawodowego. Kiedyś przy spółce działała szkoła zawodowa, były klasy patronackie w technikum. Znam osobiście wielu kierowców MPK, którzy się przenieśli gdzieś indziej, bo po prostu chcieli zarabiać lepsze pieniądze

- mówił Janusz Wdzięczak, partia Piraci.

Projekt proponowanych zmian cen zakłada m.in. obniżkę ceny biletu normalnego do 20 minut z 4,40 zł na 3,00 zł i biletu ulgowego na 20 minut z 2,20 na 1,50 zł – dotyczy biletów w strefie 1.

Wniosek obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej „Strajk Pasażerów: Tańsza Komunikacja Miejska” został przekazany do Urzędu Miasta Łodzi.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zakaz wejścia na przejście, które prowadzi do przystanku. Ludzie przecierali oczy ze zdziwienia [ZDJĘCIA]