Łódzkie. Polska się wyludnia. Dramatyczne prognozy demograficzne
Od 1990 r. współczynnik dzietności w Polce kształtuje się na poziomie niegwarantującym prostej zastępowalności pokoleń, a w 2002 r. po raz pierwszy liczba zgonów była większa niż liczba urodzeń. Według prognozy ONZ, jeśli nic się nie zmieni, to na koniec XXI wieku, liczba ludności Polski zmniejszy się o ponad 57% i będzie na poziomie 16,3 mln.!reklama!
W Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej odbyły się konsultacje projektu Strategii Demograficznej 2040, która ma odwrócić ten niekorzystny trend.
Zadaniem nowej strategii jest stworzenie nowych inicjatyw wspierających elastyczność i stabilność pracy oraz poprawę jakości ochrony zdrowia, a co za tym idzie przekonanie Polaków do zakładania rodziny.
Łódzkie. W ŁSSE mówiono o przeciwdziałaniu niżowi demograficznemu
Podczas spotkania w łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, pełnomocnik Rządu do spraw Polityki Demograficznej, wiceminister rodziny i polityki społecznej Barbara Socha podkreśliła, że brak wprowadzenia kompleksowych działań grozi zahamowaniem rozwoju, co niekorzystnie wpłynie na warunki życia polskich rodzin w przyszłości i na całą gospodarkę.
– Niekorzystne zmiany demograficzne w Polsce postępują i mają wpływ praktycznie na wszystkie obszary życia: społeczeństwo, gospodarkę czy kulturę. To realne zagrożenie, którego konsekwencje odczujemy wszyscy, w każdym regionie kraju. Dlatego dla osiągniecia wzrostu dzietności i zahamowania spadku populacyjnego, kluczowe jest wprowadzenie kompleksowej i długofalowej polityki prorodzinnej. Przy pracy nad projektem Strategii Demograficznej 2040 przyjrzeliśmy się wynikom badań i przeanalizowaliśmy rozwiązania uznawane za najlepsze na świecie. Teraz chcemy skonfrontować nasz projekt z lokalnymi władzami samorządowymi, które są najbliżej polskich rodzin – mówi wiceminister Socha.
W trakcie prac nad strategią wskazano 10 obszarów, które utrudniają Polakom realizację planów o szczęśliwej rodzinie. Wśród nich wymieniono cztery obszary wymagające pilnego działania:
- mieszkanie,
- łączenie pracy i opieki nad dziećmi oraz zdrowie,
- edukację,
- infrastrukturę.
Program 500+ to za mało. Co jeszcze proponuje polski rząd?
Wiadomo już, że sam program 500+ to za mało, by przekonać Polaków o tym, że warto zakładać rodziny. Długookresowo nie pomagają także specjalne emerytury dla matek czwórki dzieci oraz wydłużenie urlopów macierzyńskich.Dlatego w ramach projektu Strategii Demograficznej 2040 zaproponowano wprowadzenie dodatkowych rozwiązań zwiększających m.in. elastyczność i stabilność pracy.
- Gwarancja elastycznej pracy dla kobiet w ciąży oraz rodziców dzieci do lat 4 (praca zdalna, praca hybrydowa lub elastyczny czas pracy). Wybór będzie uzależniony od charakteru wykonywanej pracy oraz dokonywany w oparciu o porozumienie pracodawcy z pracownikiem.
- Gwarancja pracy w zmniejszonym wymiarze godzin dla kobiet w ciąży oraz rodziców dzieci do lat 4, poszerzona o zapis, że pracodawca nie może dyskryminować pracownika ze względu na wymiar czasu pracy poprzez wykluczenie go z przywilejów pracowniczych.
- Gwarancja, że różne elastyczne formy mogą być stosowane równocześnie, w zależności od charakteru wykonywanej pracy (dokonany w formie porozumienia pracodawcy z pracownikiem).
Ich zdaniem można próbować częściowo łagodzić te zmiany poprzez wspieranie dzietności, ale proces ten nie zostanie zahamowany.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.