Historia Łódź. Kobiety protestowały przeciwko nieudolności władzy
!reklama!- Obecnym pokoleniom trudno sobie wyobrazić, w jakich warunkach żyli łodzianie i z jakimi problemami mierzyli się każdego dnia, z pustymi półkami w sklepach, brakiem towarów czy długimi kolejkami. Nie możemy zmieniać historii. Dlatego słowa podziękowania należą się Solidarności i odważnym, zdeterminowanym kobietom, które wyszły na ulice, często ze swoimi dziećmi, aby zwrócić uwagę na swój los i niekiedy marząc o tym, by zapewnić swoim rodzinom podstawowe produkty - mówi wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska, która dodała: - Największa w czasach PRL demonstracja uliczna dała kobietom szansę odzyskania godności. Za to chciałam im bardzo podziękować. Ale niestety mam taką smutną konkluzję, że nadal, my kobiety, musimy wychodzić na ulice, by walczyć o swoją godność.
- Dzisiejsza rocznica ma dla mnie także wymiar osobisty. Oddając hołd kobietom, które wzięły udział w marszu głodowym, oddaję go także mojej mamie. Dowiedziałem się o tym kilka lat temu, że i ona, zresztą zabierając mnie małego chłopca na marsz, wzięła w nim udział. Chcę jej powiedzieć, że była odważną kobietą i walczyła o godność. Obroniła ją, właśnie wychodząc na ten marsz. Często mówimy, że Łódź jest kobietą. I to prawda, bo okazuje się, że łodzianki często walczyły o lepsze życie. Niestety, nie uczymy się o tym szkole, nie przypominamy o tym za często. Marzyłbym sobie, aby w ramach reformy edukacji, przypominać historię lokalną, prowadzącą do dyskusji na temat godności, wolności czy roli kobiet. Od nas mężczyzn, w tym dniu właśnie, należy się głęboki ukłon dla tych bohaterek. Także dla mojej mamy - podkreśla przewodniczący Rady Miejskiej Marcin Gołaszewski.
Wystawę na Piotrkowskiej zorganizowało Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi
Wystawę pt. Marsz głodowy kobiet - Łódź 1981 zorganizowało Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi. Wykorzystano w niej zdjęcia, w większości publikowane po raz pierwszy. Ich autorami są: Krzysztof Cichosz i Wojciech Markos Markiewicz. Fotografie stanowią główny trzon wystawy, ukazując, jak wyglądał marsz głodowy.- W trakcie wydarzeń marszu głodowego nie było mnie jeszcze na świecie, ale bardzo cieszę się, że mogłam zorganizować tę wystawę. Jest ona dla mnie ważna, bowiem w ten sposób pojmuję historię i rolę kobiet w niej. Przypomnienie tych wydarzeń jest istotne, bo pozwala nam lepiej zrozumieć czasy, o których opowiadamy. Był to przecież moment rozbudzonej nadziei, a jednocześnie ogromnego kryzysu ekonomicznego i drastycznego pogorszenia warunków bytowych. To także ważny fragment historii tożsamości naszego miasta. Przygotowując wystawę, zależało mi, by pokazać kontekst historyczny, dlatego pokazałam Łódź jako miasto fabryk, robotników i kobiet. Uważam, że w ten sposób, łatwiej zrozumieć te okoliczności, które doprowadziły do przeprowadzenia akcji protestacyjnej - tłumaczy autorka wystawy, dr Sylwia Wielichowska.
Były prezydent Łodzi, a w 1981 roku wiceprzewodniczący Zarządu Regionalnego NSZZ „Solidarność” Ziemi Łódzkiej Jerzy Kropiwnicki przypomniał, iż marsz głodowy był częścią czterodniowego protestu, który odbył się od 27 do 30 lipca 1981 roku. Uczestniczyły w nich m.in. MPK, PKS, Transbud, których pojazdy wówczas przejechały ulicą Piotrkowską. Ich kulminacją był właśnie przemarsz łodzianek i łodzian z 30 lipca 1981 roku.
Wystawa „Marsz głodowy kobiet - Łódź 1981" to jeden z elementów upamiętnienia tego wyjątkowego wydarzenia. Wcześniej, na budynku obecnego Instytutu Europejskiego, a w 1981 roku siedzibie Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Ziemi Łódzkiej odsłonięto tablicę, poświęconą uczestniczkom i uczestnikom marszu głodowego. O sytuacji kobiet w okresie PRL przypomina także Łódzki Szlak Kobiet, który organizuje spacery tematyczne i grę miejską „Misja Janiny”. Spotkanie w sprawie marszu głodowego odbędzie się w sobotę, 31 lipca o godz. 17 na placu Włókniarek Łódzkich w Manufakturze.
Zdjęcia sprzed 40 lat można zobaczyć tutaj. W serwisie YouTube znajduje się także film z tego wydarzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.