U czterech z pięciu osób skarżących się na utratę węchu i smaku potwierdzono obecność koronawirusa. U 40% badanych nie wystąpiły inne charakterystyczne objawy jak gorączka czy kaszel. Z tego względu brytyjscy specjaliści uważają, że utrata węchu i smaku powinna być decydującym objawem diagnozy Covid-19.
!reklama!
W badaniu udział wzięło 590 osób – wszystkie skarżyły się na utratę smaku i powonienia. Aż 567 z nich po telediagnozie poddano testom na obecność przeciwciał Covid-19. Aż 79% z nich miało otrzymało pozytywny wynik testów.
Brytyjscy naukowcy nie ustalili niestety próby kontrolnej, ponieważ pacjenci zgłaszali się do nich sami. Szefowa zespołu podkreśla jednak, że wyniki nie oznaczają, że gorączka czy kaszel przestają być ważnymi objawami.
- Ważne, abyśmy zwracali uwagę nawet na najmniejsze zmiany w funkcjonowaniu zmysłów węchu lub smaku i od razy rozpoczynali kwarantannę. Szczególnie, jeśli przestaniemy czuć takie zapachy, jak perfumy, wybielacz, pasta do zębów czy kawa – powiedziała badaczka.
Źródło: Dziennik Łódzki, RMF24.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.