Policjantem jest się również w czasie wolnym od służby. Tym razem udowodnił to mł. asp. Daniel Wrzochol z bełchatowskiej komendy, który służy w Policji od 13 lat. W czwartkowe popołudnie Daniel jechał swoim autem od strony Oleśnika do Bełchatowa. Po drodze jego uwagę zwrócił opel vectra. Tor jazdy, nieskoordynowane ruchy i sposób zachowania kierowcy jednoznacznie wskazywały, że jest on pijany. Policjant natychmiast zareagował. Jechał za oplem i zatrzymał go przed pizzerią w mieście. Podszedł do kierowcy, zabrał kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając mu dalszą podróż. O zdarzeniu powiadomił dyżurnego bełchatowskiej policji.
Mundurowi zbadali stan trzeźwości 39-latka. Miał on blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Okazało się też, że kierowca vectry nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Prawo jazdy zostało mu już wcześniej zatrzymane za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. Zatrzymany tłumaczył, że wraca z ośrodka wypoczynkowego i razem z dwoma kolegami przyjechali do miasta na pizze. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do wyroku sądu. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Każdy z nas może zapobiec tragedii. Reagujmy, kiedy mamy podejrzenie, że kierowca może być pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.