Po zmienianym kilka razy terminie zakończenia prac i blisko dwuletnim opóźnieniu, wreszcie kończy się jeden z najdłuższych remontów na Górnej. Po kolejnym przesunięciu terminu, w grudniu 2024 roku, magistrat zapewniał, że tramwaje wrócą na Kilińskiego w pierwszych miesiącach nowego roku. Tymczasem ich powrót nastąpi dopiero w środę, 1 października.
Na swoje trasy wrócą „jedynka” i „piątka”, przywracając komunikację, na którą mieszkańcy południa Łodzi czekali blisko cztery lata.
Przygotowania do powrotu
Aby przywrócić ruch na całej ulicy Kilińskiego, konieczne było zdemontowanie rozjazdu torowego przy ul. Tymienieckiego - w miejscu, do którego dojeżdżała dotąd „jedynka”.
- Aby tramwaje mogły wrócić na całą ulicę Kilińskiego, konieczny jest demontaż rozjazdu torowego przy ul. Tymienieckiego
- tłumaczy Tomasz Śliwiński z Zarządu Dróg i Transportu.
Prace związane z demontażem zaplanowano od 22 września do końca miesiąca. W tym czasie tramwaje kursujące po Kilińskiego mają zmienione trasy.
Jak dojechać w czasie prac?
Na czas demontażu, tramwaje linii 1 kursuje trasą: Doły - Widzew Stadion przez Strykowską, Wojska Polskiego, Franciszkańską, Kilińskiego oraz trasę W-Z.Dojazd w kierunku ulicy Tymienieckiego i dalej dworca Łódź Chojny jest możliwy autobusem linii 59, który na Kilińskiego kursuje bez zmian. Przesiadka z tramwaju na autobus możliwa jest na odcinku Kilińskiego od ul. Tuwima do al. Piłsudskiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.