Ulica Franciszkańska stanowi świetny objazd dla kierowców podróżujących z Marysina do centrum miasta. Kierowcy przyznają jednak, że stan jej nawierzchni sprawia, że coraz częściej decydują się na przejazd ul. Łagiewnicką lub zakorkowaną Zachodnią.
- Uszkodziłem na tej ulicy oponę i felgę - mówi jeden z mieszkańców bloku, stojącego w pobliżu ulicy Łagiewnickiej. - Było mokro, padało, woda zalała sporą wyrwę, a ja wjechałem z nią z pełnym impetem. Efekt? Opona do wyrzucenia, felga do prostowania. Od tego czasu jeszcze tędy bardzo powoli. Gdy popada, staram się wybierać inne drogi dojazdu do domu.
Podobnie niestety wygląda sytuacja na innych ulicach, którymi można dojechać do franciszkańskiej. Profil Zmotoryzowanych Łodzian pokazał dziś (21 lutego) zdjęcia wyrw z ulicy kowalskiej. O ile remont ulicy Franciszkańskiej znajduje się w planach miejskich inwestycji, o tyle mieszkańcy ul. Kowalskiej raczej na zmiany – przynajmniej na razie - nie mogą liczyć.
W przypadku ul. Franciszkańskiej trwają prace związane z analizą inwestycji. Przetarg ma zostać ogłoszony dopiero w 2025 roku.
W ramach remontu ulica ma zyskać nowe torowisko z wyniesionym przystankiem tramwajowym. Przy skrzyżowaniu z ulicą Północną rozdzielone zostaną pasy ruchu. Dodatkowo wyburzona zostanie kamienica przy ul. Franciszkańskiej 8 – zabieg ma poszerzyć jezdnię w okolicy skrzyżowania z ulicą Wolborską.
Co najważniejsze droga zyska nową nawierzchnię. Będą także przejazd rowerowy w stronę parku Helenów i ciąg pieszo-rowerowy z możliwością jego kontynuacji na wschód.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.