Naklejki z kodem QR, dzięki któremu skasujemy bilet zakupiony przez aplikację znajdziemy w pobliżu drzwi wejściowych do pojazdu.
Pierwsze dni przebiegły bez większych zgłoszeń z problemami przy korzystaniu z nowego systemu. Pojawiły się jednak głosy, że naklejki są umieszczone albo za wysoko, albo, że jest ich za mało.
- Podstawową uwagą dotyczącą tego systemu jest umiejscowienie kodu QR w pojazdach MPK. Wzorowaliśmy się na rozwiązaniu warszawskim, gdzie taki kod umieszczony jest na wprost drzwi i zastępuje normalny kasownik. Jest dyskusja, czy ma być on niżej czy wyżej. Przyglądamy się jej. To taka najważniejsza dla nas uwaga
- mówi Zbigniew Papierski, prezes MPK Łódź.
I dodaje:
- Są też opinie, że jest ich za mało. I oczywiście możemy to rozkleić w całym tramwaju, ale idea była taka, że jest konkretne miejsce, gdzie można w ten sposób skasować bilet. Przepraszamy też, bo pierwszego dnia mieliśmy problem z aplikacją jednego operatora, ale dziś już jest rozwiązane
O tym, że system będzie przez cały udoskonalany zapewnia radna Magdalena Gałkiewicz.
- Ten system ma służyć mieszkańcom, a teraz jest okres przejściowy po jego wprowadzeniu, więc zbieramy wszystkie uwagi na temat jego funkcjonowania. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest on jeszcze idealny i można go poprawić. Uwagi można kierować bezpośrednio do MPK, ale my też z przewodniczącym Domaszewiczem je zbieramy. Będziemy pilnować, by system był poprawiany zgodnie z opiniami mieszkańców
- dodaje Magdalena Gałkiewicz, radna Koalicji Obywatelskiej.
W ciągu najbliższych dni ma się odbyć także kolejne spotkanie z przedstawicielami MPK Łódź, podczas którego ustalone zostanie, czy naklejki mogą się pojawić w nowych miejscach.
- Zdajemy sobie sprawę, że jako pasażerowie mamy swoje przyzwyczajenia i ten system wymaga od nas kilku bądź kilkunastu dni użytkowania, byśmy mieli nawyk, że gdy wchodzimy do pojazdu na pewno vis a vis drzwi jest ten kod QR. Zbierając uwagi mieszkańców, będziemy w przyszłym tygodniu rozmawiali z przewoźnikiem, gdzie te naklejki mogą się dodatkowo znaleźć, by były równie dostępne. Po pierwszych paru dniach funkcjonowania systemu możemy powiedzieć, że nie było zgłoszeń, związanych z niemożnością skasowania biletu
- podkreśla Bartosz Domaszewicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
Nowy system kasowania biletów elektronicznych w pojazdach MPK Łódź
Wprowadzenie nowego systemu to odpowiedź na liczne uwagi o poprzednim schemacie zakupu i kasowania biletów z aplikacji mobilnych. Wielu podróżnych miało spore wątpliwości czy bilet „w komórce” powinno się zakupić jeszcze na przystanku, w trakcie podjazdu pojazdu, czy może dopiero gdy wejdziemy do pojazdu.Efektem były spory z kontrolerami biletów, a także apele o usprawnienie systemu kasowania biletów elektronicznych.
Nowy system funkcjonuje od 1 października i dotyczy zakupu biletów elektronicznych, czyli przez aplikacje mobilne banków lub aplikacji wspomagających podróżowanie po mieście np. zBiletem, lub jakdojade.
Naklejki z kodami pojawiły się w każdym autobusie i tramwaju, tuż przy drzwiach pojazdu. Nowy system obowiązuje zarówno na liniach normalnych miejskich, jak i poza granice Łodzi. Kody QR pojawiły się także w liniach tramwajowych 41 (do Pabianic), 43 (do Konstantynowa) oraz 45 (do Zgierza).
Pierwsze dni z kodami QR w tramwajach i autobusach MPK Łódź?
Jak przebiegły pierwsze dwa dni od wprowadzenia nowego systemu?
- Pierwsze dwa dni funkcjonowania kodów QR minęły bez większych problemów. Operatorzy wdrożyli nowe rozwiązanie zgodnie z planem. Mieliśmy kilkanaście telefonów dotyczących nowego systemu, ale były to przede wszystkim pytania dotyczące szczegółów jego funkcjonowania
- mówi Piotr Wasiak, rzecznik prasowy MPK Łódź.
I dodaje:
- Cały czas zbieramy także opinie i sugestie dotyczące umiejscowienia kodów QR.
Aby sprawdzić, jak wygląda korzystanie z systemu kodów QR w praktyce postanowiliśmy się wybrać sami w podróż.
Co mówią pasażerowie łódzkiego MPK o kodach QR?
Test, czy nie brakuje naklejek z kodami oraz, czy działają aplikacje z opcją skasowania biletu przez kod QR przeprowadziliśmy w liniach tramwajowych 8, 9, 11, 15, 19, 45 oraz w autobusach linii 57, 59, 86, 96 oraz Z13.W każdym pojeździe, który podjechał na danej linii naklejek z kodami QR nie brakowało. Znajdują się one przy każdych drzwiach, a podróżni korzystający z tego rozwiązania przygotowują się do skanowania kodu już na wejściu.
- U nas w Warszawie to działa bardzo dobrze. Dla mnie w sumie spoko, że Łódź też ma takie coś. Póki co, problemów z tym nie miałam
- mówi Natalia, studentka Uniwersytetu Łódzkiego, pasażerka linii 96.
- Bilet kupiłam jeszcze w domu, a zeskanowałam, tak jak pan sam widział, jak wchodziłam do autobusu. Apka złapała mi kod QR od razu, bez problemu. Dobrze, że nie trzeba stać i się męczyć ze złapaniem tej naklejki
- dodaje pani Beata, pasażerka autobusu linii Z13.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.