Konfederacja podsumowuje kampanię: między PiS a PO nie ma żadnej różnicy [WIDEO]

Kandydaci Konfederacji pozytywnie oceniają kończącą się kampanię i chwalą się internetowymi statystykami. Lider łódzkiej listy, Tomasz Grabarczyk powiedział, że zasięg jego strony internetowej przekroczył niedawno 1 mln odsłon i, jak twierdzi kandydat, przypuszczalnie jest to najlepszy wynik spośród wszystkich liderów list z Łodzi.

Jednocześnie kandydaci wspominali o medialnej blokadzie, którą nałożyła na Konfederację Telewizja Publiczna. Mimo tego, partia, według najnowszego sondażu, przytoczonego przez Tomasza Grabarczyka, może liczyć w nadchodzących wyborach na poparcie w wysokości 7 proc.

Lider Konfederacji w Łodzi apeluje także o uczestnictwo w nadchodzących wyborach.

- Szanowni Państwo, musimy iść na te wybory w niedzielę, bo to jako obywatele, masowo głosując, zdecydujemy o tym, jak będzie wyglądała Polska. A jeśli są już Państwo zmęczeni polityką (…) to apelują, byśmy szli głosować na Konfederację, bo jest to jedyny komitet w tych wyborach, który jeszcze nie rządził - powiedział Tomasz Grabarczyk

Lider listy dodał również:

- Pamiętajmy, że zarówno PiS jak i Platforma, czy cały ten układ PO-PSL-PIS-SLD, to jest jeden polityczny układ, jeden polityczny system III RP.

Tomasz Grabarczyk przekonywał także, że Konfederacja idzie do Sejmu nie po to, aby być przeciwko komuś, ale by zrealizować program. Dodał także, że jest w stanie wejść w koalicję z każda partią, która dostanie się do Sejmu pod dwoma warunkami: jeśli afery PO i PiS zostaną rozliczone oraz gdy ewentualna koalicja da szansę na zrealizowanie programu Konfederacji.