reklama
reklama

Konrad zginął na oczach narzeczonej. Kobieta mierzy się z falą hejtu. Ruszała zbiórka na terapeutyczną pomoc

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Konrad zginął na oczach narzeczonej. Kobieta mierzy się z falą hejtu. Ruszała zbiórka na terapeutyczną pomoc - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
7
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźW piątek na Cmentarzu Rzymskokatolickim pw. św. Anny przy ul. Lodowej 78 w Łodzi pochowany zostanie 30-letni Konrad. Mężczyzna został zastrzelony w centrum Poznania. Życie stracił z rąk byłego partnera swojej narzeczonej. Ta nie dość, że musi mierzyć się ze stratą ukochanego to jeszcze stała się ofiarą hejterów.
reklama

30-letni Konrad został zastrzelony w niedzielę po południu w ogródku restauracji, przed hotelem przy ulicy Święty Marcin w Poznaniu. Siedział tam ze swoją partnerką.

Narzeczona widziała śmierć Konrada. Hejterzy nie mają dla niej litości

Krótko po zdarzeniu niektóre media podały, że Konrad był kochankiem dziewczyny, a zabił go zazdrosny chłopak. Szybko jednak okazało się, że prawda jest zgoła inna. Julia z napastnikiem Mikołajem B., który po zastrzeleniu łodzianina popełnił samobójstwo, nie spotykała się od przeszło roku. Swoje życie układała z Konradem, z którym zaręczyła się na początku lipca. 

Niestety, wielu hejterów podchwyciło niesprawdzone informacje i zaczęło obrażać kobietę w internecie. Większość komentarzy nie nadaje się do zacytowania, poza tym nie warto ich powielać. Hejt był tak wielki, że Julia zablokowała swoje konto w mediach społecznościowych. To jednak nie powstrzymało internautów. Hejtujące ją opinie zaczęli wypisywać na innych kontach. 

reklama

Na szczęście w jej życiu pojawiły się również osoby, które postanowiły jej pomóc.  Organizacja LOLA Poland, która wspiera kobiety, postanowiła stworzyć dla niej zbiórkę. - Uzbierana kwota zostanie przeznaczona na wsparcie terapeutyczne: wizyty, terapię, oraz zakup przepisanych leków. Zależy nam, aby w tym traumatycznym dla niej czasie była objęta opieką specjalistów - poinformowano. W ciągu dwóch dni pieniądze wpłaciły prawie 1500 osób, zebrano prawie 50 tysięcy złotych (stan na środę, godz. 14.30)

reklama

Ta inicjatywa również nie wszystkim się spodobała. Niektórzy uważają, że młoda kobieta powinna skorzystać z pomocy, które oferują państwo, a wsparcie należy się rodzinie Konrada. Przypomnijmy, Julia była świadkiem, jak Mikołaj B. najpierw zabija jej narzeczonego, a następnie strzela do siebie. 

Organizacja LOLA przyznała nam, że jest dotknięta wszystkimi komentarzami oraz fałszywymi informacjami, które się na ten temat pojawiają, dlatego ma zamiar wydać w tej sprawie oficjalny komunikat (zamieścimy go, jak tylko się ukaże). 

AKTUALIZACJA: Organizacja LOLA Poland poinformowała, że zbiórka została zamknięta. Zamieściła również oświadczenie swojej założycielki Justyny Piątek-Pawłowskiej.   - Zbiórka odbiła się szerokim echem, czego mogłyśmy się spodziewać, zważając na to, co z tragedią zrobiły media i niektórzy użytkownicy social mediów. W związku z tym chciałam rozwiać jakiekolwiek wątpliwości, aby być wobec Was — darczyńców — jak najbardziej transparentna. Bezmyślnym, obrzydliwym hejterom nie jestem nic winna - napisała. 

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama