reklama
reklama

Korzystny dla frankowiczów wyrok TSUE

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Korzystny dla frankowiczów wyrok TSUE - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Polskie sądy mają prawo unieważniać umowy kredytowe, w których stwierdzą nieuczciwe klauzule i powinny się przy tym kierować interesem klienta. Korzystną z punktu widzenia osób zadłużonych we frankach decyzję wydał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
reklama

Według TSUE umowa, w której zawarto nieuczciwe klauzule może zostać unieważniona wyrokiem sądowym. Jako główne wskazanie do podjęcia takiej decyzji przez sąd wskazano interes kredytobiorcy. Jednocześnie TSUE stwierdza, że w przypadku gdy usunięcie "nieuczciwych warunków umowy zmienia charakter i główny przedmiot tych umów może ulec zmianie (…) prawo Unii nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu tych umów”.

Zmiany w umowach?

Jak zauważa TSUE, przepisy na gruncie polskiego prawa nie dają możliwości uzupełniania luk w umowach po usunięciu nielegalnych zapisów. Umowa może obowiązywać po wykreśleniu takich fragmentów tylko wtedy, gdy mieści się w granicach prawa. Zatem polskie sądy mogą wydawać unieważnienia umów w sytuacjach, gdyby zaszła konieczność wprowadzenia w nich stopy LIBOR dla kwot złotówkowych, po wykreśleniu klauzuli indeksacyjnej.

Decyzja TSUE w sprawie tzw. frankowiczów zapadła po tym, jak polski sąd rozpoznając sprawę Justyny i Kamila Dziubaków przeciwko bankowi Raiffeisen, skierował do Luksemburga pytanie prejudycjalne (ma niwelować różnice między prawem krajowym i UE). W 2008 roku małżeństwo zaciągnęło kredyt hipoteczny indeksowany do franka szwajcarskiego. Jak przekonują Dziubakowie, w ich umowie kredytowej bank zawarł niedozwoloną klauzulę indeksacyjną.

Wątpliwości zgłoszone do TSUE

Sędzia rozpoznający sprawę państwa Dziubaków pytał TSUE m.in., czy nieuczciwą klauzulę można zastąpić zgodną z polskim prawem w sytuacji, gdyby unieważnienie całej umowy okazało się niekorzystne dla klienta, a także czy umowę można utrzymać jeśli usunięcie nieuczciwych zapisów zmieni jej efekt. Przykładowo, natychmiast anulowano by wówczas kredyt albo kredytobiorcy mieliby spłacać kwotę wyrażoną w złotych, ale ze stopą procentową LIBOR (obecnie jest ujemna), podczas gdy kredytobiorców zadłużonych w złotym obowiązuje stopa WIBOR (wciąż jest dodatni).

Przed oficjalnym orzeczeniem Trybunału do kwestii niedozwolonych zapisów w umowach kredytowych frankowiczów odniósł się rzecznik generalny TSUE Giovani Pitruzzella, który stwierdził że "umowa nie może upaść wbrew interesowi klienta" i to konsument powinien wskazać, jakie rozwiązanie będzie w jego interesie.

Jak zauważa portal Money.pl, sprawa w której Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie, nie ma bezpośredniego przełożenia na inne odbywające się w polskich sądach postępowania dotyczące frankowiczów. Sędziowie mogą zarówno odwoływać się do decyzji TSUE w postępowaniach, których przedmiotem będą kredyty indeksowane do franka, jak i kierować się tym orzeczeniem tylko w sprawach tożsamych z rozstrzygniętą przez TSUE.

Źródło: Money.pl

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama