reklama
reklama

Ktoś powybijał ekrany akustyczne przy Jana Pawła II. Przynajmniej 1,5 roku temu... [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Ktoś powybijał ekrany akustyczne przy Jana Pawła II. Przynajmniej 1,5 roku temu... [FOTO] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
2
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźOd przynajmniej 1,5 roku odcinek al. Jana Pawła II w Łodzi szpecą powybijane ekrany akustyczne. Szpaler dziur znajduje się na odcinku między Wróblewskiego i Obywatelską.
reklama

Kierowcy nie zostawiają na ekranach suchej nitki

Uszkodzonych fragmentów ekranów nie da się nie zauważyć, ponieważ znajdują się w okolicy dużego skrzyżowania, więc mogą je oglądać kierowcy podróżujący oboma pasami al. Jana Pawła II. Wielu nie zostawia na wyglądzie osłon suchej nitki.

- Ależ to fatalnie się prezentuje. Jedna z głównych miejskich arterii i takie widoki
- Może miasto powinno monitorować inne miejsca niż skrzyżowania. Wyeliminować wandalizm i nałożyć ogromne kary
- Na dodatkowe patrole nie ma kasy, ale na kamery na skrzyżowaniach, żeby łupić obywateli, zawsze się znajdzie. Nie wspomnę już o dziurach w jezdniach

- komentują.

Osłony mieli zniszczyć wracający z meczu kibice

Okoliczni mieszkańcy mówią, że taki wygląd ekranów jest "dziełem" kibiców, którzy wracali tamtędy po meczu jednego z łódzkich klubów sportowych. Dziwi ich, że do tej pory osłony nie zostały naprawione bądź wymienione.

- W tym miejscu ekrany są podwójne, a między nimi jest ścieżka, stąd tak łatwo przyszło komuś zniszczenie ich - wystarczyło uderzyć bądź rzucić czymś twardym. Czemu jednak do tej pory miasto nic z tym nie zrobiło?

reklama

- zastanawiają się pasażerowie MPK, czekający na pobliskim przystanku na autobus.

"Akty wandalizmu są na bieżąco monitorowane"

O stan ekranów zapytaliśmy Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi.

- Uszkodzone ekrany akustyczne przy al. Jana Pawła II zostaną naprawione. Wszelkie akty wandalizmu są przez nas na bieżąco monitorowane, a także w miarę możliwości i dostępności materiałów wymieniane na nowe. Niestety, z uwagi na skalę dewastacji jest to nie tylko czasochłonne, ale i kosztowne

- mówi Tomasz Śliwiński ze ZDiT.

W 2024 roku wymiana uszkodzonych ekranów akustycznych kosztowała ponad 150 tys. zł.

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo