![Lipcowe upały wykończyły łódzką zieleń. Czy miasto ma sposób na zatrzymanie wody? [zdjęcia] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/galleries/0bfe9385-d257-469a-aa40-071b75134277)
Podobne temperatury zanotowano w Łodzi cztery lata temu, wówczas zakupiono trzy beczkowozy i 600 worków do podlewania. W tym roku za dodatkowe pieniądze z budżetu miasto kupi kolejne 1200 worków do nawadniania roślin.
- Nie zawsze uschnięte drzewo oznacza śmierć rośliny - tłumaczy Maciej Riemer, dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu Urzędu Miasta Łodzi. - Drzewa adaptują się do niedoboru wody, składników mineralnych, stresu termicznego lub świetlnego poprzez opadanie liści.
Rośliny się zahibernowały
Taka sytuacja ma miejsce na przykład przy pl. Reymonta w Łodzi. Rośliny, które wyglądają na martwe, tak naprawdę zahibernowały się i da się je jak najbardziej uratować. Miasto stosuje też inne rozwiązania wspierające tereny zieleni. Na pl. Wolności jest to na przykład retencja wód deszczowych. Chodzi o to, żeby wody opadowe jak najdłużej zatrzymać i wykorzystać w miejscu opadu zamiast odprowadzać je bezpośrednio do sieci kanalizacyjnej.reklama
I to chyba właśnie jest najlepszy sposób na zapobieganie suszy w mieście.
- Łódź, tak jak inne miasta w Polsce, rozbudowuje się, a jednocześnie coraz bardziej zabetonowuje - mówi dr hab. Tomasz Jurczak, kierownik Katedry UNESCO Ekohydrologii i Ekologii Stosowanej na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego. - Wysoki krawężnik na każdej ulicy powoduje, że woda, zamiast trafiać do ziemi, dostaje się do kanalizacji i rurami jest wyprowadzana z miasta. Spływa do wyprostowanych, czasem też wybetonowanych rzek i zbyt szybko odpływa w kierunku morza.
Trzeba odpowiednio zarządzać wodą i zielenią w mieście
- Musimy się nauczyć myśleć o wodzie i zieleni jak o infrastrukturze krytycznej, podobnie jak ma to miejsce w przypadku infrastruktury drogowej czy przesyłowej - podkreśla dr hab. Jurczak. - Nikt nie buduje dziś domu, biurowca czy osiedla bez uwzględnienia tych mediów, dlaczego więc pomijamy zieleń i możliwość retencjonowania wody deszczowej? Jeśli nauczymy się odpowiednio zarządzać wodą w mieście, unikniemy nie tylko suszy, ale także podtopień podczas gwałtownych opadów, które również występują coraz częściej.
reklama
Zdaniem dra Jurczaka, niezwykle istotna jest w mieście obecność drzew, zwłaszcza tych dużych. To właśnie one dają cień i zatrzymują najwięcej wody oraz pozwalają obniżyć temperaturę nawet o 10 st. C.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.