reklama
reklama

Łódź chce kar umownych od wykonawcy remontu pl. Wolności. Powód?

Opublikowano:
Autor:

Łódź chce kar umownych od wykonawcy remontu pl. Wolności. Powód? - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
12
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźŁódź planuje wyegzekwować kary umowne od spółki Trakcja S.A., która była wykonawcą remontu pl. Wolności. Jak zapowiada Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektorka łódzkiego Zarządu Inwestycji Miejskich, prawdopodobne jest, że sprawa zakończy się w sądzie.
reklama

Urząd Miasta w Łodzi będzie domagać się od spółki Trakcja S.A. wypłaty kar umownych za opóźnienia związane z prowadzeniem prac na pl. Wolności. Według kontraktu prace miały zakończyć się w połowie września ubiegłego roku, tymczasem trwały do ostatnich dni lutego 2024 roku. 

- Zarząd Inwestycji Miejskich nie znajdzie uzasadnienia dla przekroczenia terminu prac na pl. Wolności – poinformowała w środę 6 marca Agnieszka Kowalewska-Wójcik. – Data, w której zakończono inwestycję - mogę powiedzieć - była kompromitująca. 

Plac Wolności. Remont z góry przedłużony

O tym, że remont pl. Wolności nie zakończy się w wyznaczonym terminie, było wiadomo już w październiku 2022 roku. Urząd Miasta szacował wtedy, że wykonawca zrealizował zaledwie 6 proc. założonych prac, choć minęło 42 proc. przeznaczonego na to czasu. Spółka Trakcja broniła się, tłumacząc, że dokumentacja prac była niekompletna. Nie znalazły się w niej informacje dotyczące położenia licznych kabli energetycznych oraz kolizji z gazociągiem.  Nie było też informacji o konieczności budowy oświetlenia tymczasowego, czy budowie wodociągu przez Łódzką Spółkę Infrastrukturalną. Firma wyjaśniała, że miała się zwracać do ZIM-u wielokrotnie z prośbą o uzupełnienie dokumentacji.

reklama

Agnieszka Kowalewska-Wójcik przyznaje, że w związku z przeszkodami, które wystąpiły podczas budowy, Trakcja S.A. wystąpiła o prolongatę terminu. Problem w tym, że nie spełniła warunków formalnych. 

- Ustaliliśmy, że termin zostanie przedłużony do 30 listopada 2023 roku – mówi szefowa ZIM. – Firma nie podpisała jednak aneksu. Miała go podpisać, ale nie przedstawiła do końca wszystkich dokumentów.

Będzie pozew?

Szefowa ZIM przyznaje, że możliwym jest, że sprawa znajdzie finał w sądzie. 

- Kary zostaną naliczone – mówi Agnieszka Kowalewska-Wójcik. – Jednak Trakcja jest spółką skarbu państwa i może się okazać, że jest jedyna droga zakończenia tego tematu.

reklama

Jakiej wysokości będą naliczone kary umowne jeszcze nie wiadomo. 

- Poczekajmy do zakończenia rozliczenia robót - powiedziała Agnieszka Kowalewska-Wójcik.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy biuro prasowe Trakcji S.A. Do czasu publikacji tego materiału nie otrzymaliśmy odpowiedzi. 
Niedługo trakcja rozpoczyna w Łodzi realizację kolejnej inwestycji. Firma będzie wykonawcą wartego ponad 70 mln zł remontu ul. Szczecińskiej.

 

Czytaj też:

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama