Jak dowiadujemy się z gazety, najbiedniejsi emerycie będą mogli liczyć na 50 zł brutto kwotowej waloryzacji, czyli około 40 złotych netto.
!reklama!
Po latach poświęceń i wyrzeczeń zasłużyliście Państwo na to, by spędzić emeryturę spokojnie, w poczuciu bezpieczeństwa - pisze Morawiecki.
Premier podkreśla w jak poważnej sytuacji gospodarczej znalazł się kraj, jednak nie wpłynie to na wsparcie dla emerytów.
- Nieprzewidziane wydarzenia, takie jak atak wirusa, nie mogą przekreślić marzenia o złotej jesieni życia. Wiem, że dla Wielu z Państwa najtrudniejsze momenty epidemii były pełne niepokoju i lęku (...). Epidemia sprawiła również, że wiele osób niepokoi się o stan swoich finansów. Mierzymy się z największym kryzysem gospodarczym, jak mówi wielu, co najmniej od wojny - zaznaczył premier.
Jak mówi premier, priorytetem nowej ustawy budżetowej były właśnie emerytury.
- Wielu z Państwa zadaje sobie pytanie czy w czasie tak ogromnych wydatków starczy jeszcze pieniędzy na to, by zagwarantować 13. i obiecaną na przyszły rok 14. emeryturę. Chcę więc podkreślić z całą mocą, że właśnie środki na emerytury zagwarantowaliśmy w nowej ustawie budżetowej w pierwszej kolejności. W czasie kryzysu to osoby najbardziej potrzebujące i najbardziej zagrożone konsekwencjami epidemii powinny mieć pewność jutra. Emerytury - te, które już państwo otrzymują i te, które nasz rząd obiecał - trafią do seniorów - podkreślił premier.
Zaznaczył, że działania rządu mają na celu poprawę sytuacji związana z zaniedbaniami, do jakich w tej materii doszło w ostatnich 3 dekadach.
- Naprawiamy zaniedbania, które narosły niemal przez 30 lat. Podnosimy konsekwentnie wysokość emerytur poprzez waloryzację i uzupełniliśmy świadczenia o 13. emeryturę. Przez lata o godnej emeryturze polscy seniorzy mogli tylko pomarzyć. Dziś powoli, krok po kroku, staje się ona faktem również w Polsce. 14. emerytura była kolejną obietnicą, którą złożyliśmy Państwu razem z Prezydentem Andrzejem Dudą. Dlatego mimo ogromnych zagrożeń gospodarczych, które nas czekają z tej obietnicy się wywiązujemy. Już w przyszłym roku otrzymacie Państwo ok. 1250 zł dodatkowych środków, które będą ogromną pomocą - napisał premier.
List był pełen zapewnień i deklaracji.
- Szanowni Państwo, choć epidemia nie ustępuje i czekają nas jeszcze miesiące walki z wirusem, to jednego możecie być pewni. W pierwszej kolejności myślimy o tych, którzy są najbardziej potrzebujący - przekazał premier w swoim liście.
Źródło: PAP, RMF24.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.