Upalny weekend sprawił, że łodzianie poszukiwali odrobiny wytchnienia nad wodą. W sobotę i w niedzielę kąpielisko w Arturówku przeżywało prawdziwe oblężenie. Chętnych do leżakowania na plaży było tak wielu, że niekiedy pojawiały się problemy ze znalezieniem wolnego miejsca. Jak zwykle pojawiły się również problemy z parkowaniem pojazdów.
- Musieliśmy zostawić samochód prawie kilometr od kąpieliska – powiedział nam jeden z plażowiczów. - Nie przeszkadzało nam to specjalnie, jeśli jednak ktoś miałby ten dystans pokonać z małym dzieckiem, byłby kłopot.
Ogromne kolejki chętnych na kąpiel pojawiły się również przed wejściami do Aquaparku Fala. Nie pomogło uruchomienie kas letnich. W ogonku po bilet trzeba było stać nawet kilkadziesiąt minut. Chętnych przyciągnął zarówno odpoczynek nad wodą, jak i reklamowana szeroko strefa dmuchańców, którą uruchomiono w ten weekend.
Powodzeniem wśród łodzian cieszyły się również inne kąpieliska pod chmurką. Sporo mieszkańców miasto odpoczywało nad stawami Jana i Stefańskiego.
Odpoczynek nad wodą popsuła dopiero wieczorna nawałnica, która przeszła nad miastem.
Warto przypomnieć, że na jutro również zapowiadana jest piękna pogoda, co oznacza, że znów będzie okazja do odpoczynku nad wodą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.