1 maja Arturówek, 2 maja Stawy Stefańskiego, a 3 maja Młynek. W sobotę udaliśmy się z naszym obiektywem do parku na Młynku.
Piknik w parku na Młynku
Piknik przyciągnął w to miejsce całe rodziny. Przygotowano liczne atrakcje, m.in. gigantyczne kręgle, strzelanie z łuku, pokazy ratownictwa wodnego i pierwszej pomocy, bańki mydlane, malowanie buziek, watę cukrową i inne. Wszystko to w godz. 12-17. Dodatkowo od 1 do 4 maja na Młynku odbywa się zlot dmuchańców. Wydarzenie jest płatne.Jak dotrzeć na Młynek? Wielu zdecydowało się na auto.
- Przyjechaliśmy tutaj o godz. 11 i ledwo znaleźliśmy miejsce. Pewnie z każdą godzinę będzie gorzej
- mówi pan Stefan, który na piknik przyjechał z wnukami.
Na miejscu spotkaliśmy też Paulinę i Mariusza. Para przyjechała na Młynek rowerem publicznym.
- Piękna pogoda, więc trzeba korzystać. Poza tym na parkingu szaleństwo, chcieliśmy tego uniknąć
- przyznają.
Na miejsce można też udać się komunikacją miejską. Tak też uczyniła pani Ania, która przyjechała z 8-letnią córką.
- Jechaliśmy linią nr 72 po godz. 10. Wsiadłyśmy przy Czerwonej. Tłumów nie było
- twierdzi łodzianka.
Dodajmy, że linia 71 (A i B) kursuje w relacji dworzec Łódź Chojny - park Podolski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.