Mandaty Łódź. Wyższe mandaty dla pieszych i rowerzystów - tego chcą zmotoryzowani
Autorzy listu doszli do wniosku, że czas skończyć z „nagonką na osoby, poruszające się własnymi samochodami”.
- Podaje się dane o liczbie rannych i zabitych. Są to ogromne tragedie ludzkie, nad którymi nie można przejść obojętnie. Jednak gdy obecne wypadki drogowe w XXI wieku porównamy do lat 90′ to okazuje się, że na naszych drogach jest dużo bezpieczniej - piszą.
!reklama!
I zwracają się do premiera z propozycją wprowadzenia kar finansowych w wysokości 10 tys. zł m.in. dla prezydentów i burmistrzów miast oraz wójtów gmin, którzy nie dbają o stan dróg.
To jednak tylko początek. W kolejnych zdaniach zmotoryzowani postulują o zdecydowanie wyższe mandaty dla pieszych, rowerzystów oraz użytkowników hulajnóg, którzy łamią prawo.
Za wejście na przejście dla pieszych przy czerwonym świetle mandat miałby wynieść 500 zł, a za rozmawianie przez telefon podczas przechodzenia przez przejście - 1000 zł.
Z kolei rowerzyści i osoby korzystające z hulajnóg mieliby zapłacić 300 zł za jazdę po chodniku, a po przejściu dla pieszych - 500 zł. Również 500 zł miałby wynosić mandat za rozmowę telefoniczną podczas jazdy rowerem lub hulajnogą. Natomiast za potrącenie przez nich pieszego kara oscylowałaby w granicach 1000 zł.
„Potraktowanie wszystkich użytkowników dróg równo wobec prawa, będzie dowodem na to, iż bliskie jest Panu pojęcie sprawiedliwości społecznej” - piszą autorzy listu.
Zmotoryzowani to dojne krowy? „To nas kierowców obciąża się kolejnymi podatkami”
W jednej z części obszernego listu skierowanego do premiera Mateusza Morawieckiego, zmotoryzowani zarzucają polskiemu rządowi, że kierowcy są najbardziej obciążani opłatami ze wszystkich użytkowników dróg i chodników.Wspominają o wysokich podatkach i opłatach, które ciążą na kierowcach, gdy ci płacą za paliwo czy za parkowanie w strefach płatnego parkowania.
Pod listem podpisały się organizacje i inicjatywy społeczne: LDZ Zmotoryzowani Łodzianie, Stopkorkom, Portal Warszawski, Poznański Apel Zmotoryzowanych i Lubię Miasto.
Przypomnijmy, że Rada Ministrów przyjęła założenia zmian w ustawie Prawo o Ruchu Drogowym. Chodzi np. o uzależnienie wysokości składki OC od liczby punktów karnych, kasowanie punktów po upływie dwóch lat, a także zaostrzenie kar w przypadku prowadzenia auta po pijanemu, za co niebawem będzie można stracić samochód.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.