Szczury w kamienicy przy Zgierskiej
Radnego o pomoc poprosili mieszańcy Zgierskiej 28.
"Wskazują oni na potrzebę regularnych działań przeciwdziałających obecności szczurów na terenie nieruchomości, gdyż obecna sytuacja nieakceptowalnie obniża jakość życia m.in. miejskich najemców komunalnych. Znając sytuację łódzkiego zasobu komunalnego, wysoce prawdopodobne jest, że nie jest to jedyna miejska nieruchomość, gdzie taki problem występuje"
– napisał w interpelacji Kosma Nykiel.
Adam Pustelnik, wiceprezydent Łodzi, poinformował, że lokale znajdujące się w zasobach miasta poddawane są deratyzacji dwa razy do roku. Samorząd jest do tego zresztą zobligowany na podstawie ustawy o zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
Zabiegami zajmują się specjalistyczne firmy. Jeśli zachodzi taka potrzeba, deratyzacje dokonywane są częściej. Przy Zgierskiej 28 wykonano ją w ciągu ostatniego roku trzykrotnie. Czwarta ma się odbyć w lutym. Zarówno w częściach wspólnych nieruchomości, jak i w miejscach, gdzie istnieje podejrzenie występowania gniazd gryzoni.
ZWiK apeluje: Nie dokarmiajmy szczurów
Szczury to niestety problem, który powraca jak bumerang. Zwracają też na niego uwagę pracownicy łódzkich wodociągów.
– Odpadki trafiające do ubikacji są pokarmem dla żyjących w kanałach szczurów. Przyłącza kanalizacyjne do budynków to często „szczurze stołówki”. Dokarmianie szczurów powoduje lawinowy przyrost ich populacji. Pamiętajmy o tym, że odpadki z jedzenia muszą trafiać wyłącznie do pojemników na bioodpady. Każde zgłoszenie od mieszkańców o gryzoniach w kanałach traktowane jest bardzo poważnie i natychmiast sprawdzane. Pracownicy Pogotowia Kanalizacyjnego ZWIK systematycznie rozkładają pułapki na gryzonie, stosując tzw. stacje przynęt. Truciznę na szczury umieszcza się w kanałach w specjalnych plastikowych cylindrach tak zabezpieczonych, by trutka nie była wypłukiwana przez płynące ścieki, a pozostałości toksyn nie przedostawały się do ścieków
– informuje Zakład Wodociągów i Kanalizacji na swojej stronie internetowej.
Jak rozpoznać, że szczury zadomowiły się w naszej nieruchomości? Firmy, specjalizujące się w deratyzacji zwracają uwagę na: odchody, tłuste ślady i hałasy, takie jak skrzypienie czy skrobanie. Oznaką obecności szczurów powinny też być nadgryzione meble, kable czy podziurawione opakowania z żywnością.
Gryzonie przenoszą groźne choroby
Szczury przenoszą wiele niebezpiecznych chorób, np. dur brzuszny, salmonellozę, wściekliznę lub dżumę. Co ważne, nie trzeba mieć z gryzoniem bezpośredniego kontaktu, by się zarazić. Wystarczy, że szczur zadomowi się w spiżarni, a człowiek zje skażoną żywność.Kontakt z ich odchodami, moczem lub śliną może prowadzić do zakażeń, a dodatkowe ryzyko stwarzają pchły i inne pasożyty bytujące na gryzoniach. Do najczęściej przenoszonych chorób należą zakażenia bakteryjne, które mogą powodować gorączkę, bóle mięśni, wymioty czy problemy z wątrobą i nerkami. Szczury mogą także przyczyniać się do rozprzestrzeniania wirusów atakujących układ oddechowy i nerwowy. Niektóre choroby objawiają się wysypką i bólami stawów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.