reklama
reklama

Minister zdrowia: „chciałbym, żebyśmy na problem jesiennej fali zachorowań popatrzyli oczami pacjenta”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Minister zdrowia: „chciałbym, żebyśmy na problem jesiennej fali zachorowań popatrzyli oczami pacjenta” - Zdjęcie główne

Minister zdrowia: „chciałbym, żebyśmy na problem jesiennej fali zachorowań popatrzyli oczami pacjenta” (fot. Ministerstwo Zdrowia)|wiadomości łódzkie|łódź|TuŁódź

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Adam Niedzielski, minister zdrowia był w piątek gościem Porannej Rozmowy w RMF FM u Roberta Mazurka. Dziennikarz między innymi wypytywał ministra o nadchodzącą, jesienną falę zachorowań na Covid.
reklama

Wypytywany o działania prewencyjne, mające zapobiec zarażeniu, powiedział:

- Prewencyjnie powinniśmy siedzieć w domu i nie kozakować, potraktować to jako zwolnienie lekarskie z reżimem izolacyjnym, starać się unikać kontaktów, bo zawsze ryzyko koronawirusa nad nami wisi. Testowanie powinno być oparte na weryfikowaniu objawów.

!reklama!

Wielu lekarzy uważa jednak, że wizyty w przychodni powinny być ograniczone przez pacjentów do zera. Zamiast tego w pierwszych krokach chorzy powinni skorzystać z konsultacji telefonicznej. Ta, zgodnie z rządowym planem ma rozpoczynać proces postawienia diagnozy choremu, jednak spora część pacjentów i tak trafi później do POZ. 

- Trzeba się zorganizować w ten sposób, że trzeba umawiać pacjentów na godziny, powinny być wydzielone strefy do obsługi chorych i zdrowych, które zresztą w większości POZ-ów są, to jest tylko kwestia organizacji i przychodzenia pacjentów na konkretną godzinę, wtedy nie ma ryzyka - tłumaczył.

Stwierdził, że taki algorytm postępowania został skonsultowany ze środowiskiem lekarskim.

Tę metodę przyjęliśmy w ścisłej konsultacji z lekarzami zakaźnikami, którzy nam powiedzieli, że ta bezpośrednia rozmowa, obserwowanie tego, jak pacjent oddycha, czy jest kaszel, jak pacjent ogólnie się czuje - ta weryfikacja pomaga wyselekcjonować tych, którzy są objęcia największym ryzykiem, gdzie to wskazanie na badanie jest najbardziej jednoznaczne - tłumaczył szef resortu zdrowia.

Robert Mazuerk nie zapomniał o palącym problemie, jakim w tym momencie są inne dziedziny medycyny np. onkologia czy kardiologia, które w aktualnej sytuacji zeszły na drugi plan.

 Uważam, że to jest jeden z głównych problemów, przed którymi stoimy - żeby nadrobić ten deficyt zdrowia - stwierdził Niedzielski. Jeżeli chcemy ten deficyt nadrabiać, to niestety też muszą lekarze rodzinni bardziej aktywnie pojawić się w tych decyzjach dotyczących zdrowia pacjenta, którym się opiekują - powiedział. 

Zdaniem ministra to właśnie przywrócenie normalnego funkcjonowania POZ-ów pozwoli na rozwiązanie tego problemu.

Źródło: RMF24.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama