reklama
reklama

Na przyjęcie do szpitala 82-latek wraz z ratownikami czekał przez... 8 godzin

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Na przyjęcie do szpitala 82-latek wraz z ratownikami czekał przez... 8 godzin  - Zdjęcie główne

Na przyjęcie do szpitala 82-latek wraz z ratownikami czekał przez... 8 godzin (fot. domena publiczna) |wiadomości łódzkie|Łódź|TuŁódź

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźZespół ratowników medycznych wraz z mężczyzną w podeszłym wieku oczekiwali na przyjęcie do szpitala przez 8 godzin. Sprawę bada NFZ.
reklama

Pacjent z powiatu poddębickiego miał wszystkie objawy świadczące o zakażeniu koronawirusem, przez co musiał zostać przewieziony na oddział izolacyjno-obserwacyjny.

!reklama!

Po przyjeździe karetki ratownicy stwierdzili, że pacjent ma na tyle silne objawy, że nie może dalej być leczony w domu. Zapadła decyzja by umieścić go w szpitalu w Poddębicach. Na miejscu okazało się jednak, że na przyjęcie trzeba czekać długie godziny. 

Pod poddębickim szpitalem karetka stanęła o godzinie 14:00. Dyżurujący ratownicy po 5 godzinach, kiedy kończyła się ich zmiana, musieli dalej oczekiwać z pacjentem na przyjęcie.

- Nie mogli go przecież zostawić. Czekali dalej - mówi Adam Stępka, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego. Dopiero o 22:00 pacjenta przejął szpitalny personel i został przyjęty na oddział. Pogotowie zdecydowało się zgłosić całą sprawę do NFZ.

reklama

 - Przestoje przy przyjęciach się zdarzają, bo blokują się właśnie miejsca izolacyjno-obserwacyjne - tłumaczy ratownik łódzkiego pogotowia. - To z tego powodu zdarza się karetkom czekać przy izbach przyjęć. Ale takiego oczekiwania, jak w Poddębicach, jeszcze nie mieliśmy. 

- Dostaliśmy sygnał o wielogodzinnym oczekiwaniu karetki w Poddębicach - mówi Anna Leder z Narodowego Funduszu Zdrowia w Łodzi. - Szpital tłumaczy się problemami organizacyjnymi. Sprawę zbada terenowy wydział kontroli NFZ, który ustali, jak przebiegał transport tego pacjenta i czy była możliwość wcześniejszego przyjęcia go do szpitala. 

Źródło: Gazeta Wyborcza

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama