Policjanci otrzymali informacje o rozboju, do którego doszło w tramwaju linii 2. W rozmowie ze świadkami i pokrzywdzonym funkcjonariusze ustalili, że około godz. 16.00 młody mężczyzna podszedł do jadącego tym samym tramwajem 34-latka i zażądał wydania łańcuszka, grożąc pobiciem w przypadku odmowy.
!reklama!
Napadnięty spełnił polecenie napastnika i oddał swoją własność. Jednak to tylko rozzuchwaliło sprawcę. Po kilku minutach powrócił i zażądał wydania telefonu komórkowego i pieniędzy. Tym razem spotkał się z odmową. Doszło do szarpaniny, podczas której 34-latek został uderzony w twarz.
Widząc to zdarzenie świadkowie powiadomili służby. Gdy tramwaj zatrzymał się na przystanku Piotrkowska – Mickiewicza, policjanci weszli do środka i zatrzymali wskazanego napastnika. Okazało się, że to 23-letni łodzianin, w przeszłości wielokrotnie notowany. Miał przy sobie skradziony łańcuszek. Za ten czyn 23-latek usłyszy zarzut rozboju.
Ze względu na fakt, iż sprawca działał w warunkach recydywy, może mu grozić nawet do 18 lat pozbawienia wolności. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą śledczy z I Komisariatu Policji w Łodzi. O losie zatrzymanego sprawcy zadecyduje prokuratura i sąd.
źródło: KMP w Łodzi