reklama
reklama

„Nie ma co walczyć z zoo”? Radny Mateusz Walasek bardzo… zmęczony na sesji Rady Miejskiej w Łodzi [wideo]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Screen FB Łódź dla ludzi

„Nie ma co walczyć z zoo”? Radny Mateusz Walasek bardzo… zmęczony na sesji Rady Miejskiej w Łodzi [wideo]  - Zdjęcie główne

foto Screen FB Łódź dla ludzi

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź W środę 9 lutego odbyła się blisko 11-godzinna sesja Rady Miejskiej w Łodzi. Pod koniec spotkania głos zabrał Mateusz Walasek, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej łódzkiej RM. Niestety szybko okazało się, że polityk nie jest w najlepszej formie. Jego wypowiedź dotycząca łódzkiego zoo zwróciła uwagę innych samorządowców i internautów.
reklama

Radny Mateusz Walasek: „Nie ma co walczyć z zoo”. Pod koniec sesji RM polityk był wyraźnie... zmęczony

Kilkunastogodzinne środowe posiedzenie sesji Rady Miejskiej w Łodzi miało swój nieoczekiwany finał. Około godziny 19:30, w trakcie dyskusji nad udogodnieniami dla pasażerów, którzy komunikacją miejską chcieliby dostać się do Orientarium, głos zabrał radny KO, Mateusz Walasek. 

- Dziękuję bardzo. Cóż powiedzieć… hmmm... Ja powiem krótko… hmm… Nie ma co walczyć z zoo. To co się dzieje w przypadku tej dyskusji to jest naprawdę bardzo… hmm jakby to powiedzieć, dyskusyjne. Panie radny… nie wiem jak to opowiedzieć, ale to z czym mamy do czynienia to jest naprawdę walka z zoo. Ja rozumiem różne uwarunkowania, to są rożne trudne sprawy, ale naprawdę weźmy to, weźmy spójrzmy na uwarunkowania mieszkańców. To tylko tyle. Mieszkańcy potrzebują zoo, a proszę z zoo nie walczyć – wypowiedział się radny Walasek. 

Wielu obecnych podczas sesji szybko zorientowało się, że Radny KO nie jest w najlepszej formie, a wypowiedź Walaska dotycząca zoo szybko stała się popularna w sieci. Pomimo tego, że Rada Miejska w Łodzi na swoim kanale na YT regularnie publikuje nagrania z sesji, środowe spotkanie nie zostało udostępnione do tej pory. 

Minutowy fragment wypowiedzi polityka na swoim profilu w social mediach opublikowało stowarzyszenie Łódź dla ludzi. 

Do epizodu z ostatniej sesji RM odniosło się w sieci wielu polityków. 

- Czyżby szef Klubu Radnych PO w Łodzi Mateusz Walasek podczas dzisiejszej zdalnej sesji Rady Miasta był pod wpływem? – zapytała na swoim profilu FB Agnieszka Wojciechowska van Heukelom.

- Jak widać niektórym nie służą długie kilkunastogodzinne sesje Rady Miejskiej w Łodzi i na koniec muszą walczyć ze zmęczeniem – napisał Sebastian Bulak z Prawa i Sprawiedliwości. 

Swoje wystąpienie radny usprawiedliwił zmęczeniem wynikającym z wielogodzinnego posiedzenia. 

- To była 11-ta godzina sesji. Męczącej, wymagającej, pełnej ważnych dyskusji. Proszę nie doszukiwać się tu drugiego dna. Mam za sobą setki sesji. A za wrażenia słuchaczy i widzów nie odpowiadam. Byłem po prostu zmęczony - skomentował radny Mateusz Walasek. 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama