reklama
reklama

Niebezpiecznie na łódzkim osiedlu Radiostacja. Mieszkańcy boją się niechcianych gości

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Śliwiński

Niebezpiecznie na łódzkim osiedlu Radiostacja. Mieszkańcy boją się niechcianych gości - Zdjęcie główne

Mieszkańcy Radiostacji obawiają się o swoje bezpieczeństwo. | foto Tomasz Śliwiński

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźMieszkańcy łódzkiego osiedla Radiostacja od około dwóch tygodni mają problem z niechcianymi gośćmi.
reklama

Półnagi mężczyzna na klatce schodowej

Na osiedlu pojawiły się osoby, które wkradają się do klatek schodowych i - według relacji lokatorów - narkotyzują się. Kilku mieszkańców miało z nimi dość nieprzyjemne spotkania.

- Problem dotyczy głównie wieżowców przy ul. Solskiego. Jeden z sąsiadów opowiadał, jak wczesnym rankiem wychodził z psem i na klatce schodowej natknął się na półnagiego mężczyznę, który dziwnie się zachowywał. Ta osoba ewidentnie była pod wpływem jakichś środków odurzających

- opowiada pani Katarzyna, która mieszka na Radiostacji.

Inna postać, która z pewnością nie była lokatorem bloku, miała złapać za nogę wchodzącą po schodach mieszkankę. Kobieta mocno się przestraszyła, na szczęście nie doszło do niczego więcej.

reklama

"Obawiamy się o nasze bezpieczeństwo"

- Tego typu sytuacje dotknęły kilku sąsiadów. Przyznam, że obawiamy się o nasze bezpieczeństwo. Nie wiemy, dlaczego ci ludzie - do tej pory byli to wyłącznie mężczyźni - upodobali sobie akurat nasze osiedle

- mówi pani Katarzyna.

Mieszkanka Radiostacji zaznacza, że regularnie uczula sąsiadów, zwłaszcza tych w starszym wieku, żeby nie wpuszczali nikogo obcego na klatkę schodową.

reklama

- Część mieszkań jest wynajmowana, więc możliwe, że te podejrzane osoby przychodzą do kogoś, kto tu mieszka. Niestety, nie znamy wszystkich lokatorów.

Trzeba zgłaszać, trzeba dzwonić

Mieszkańcy podkreślają też, że są w stałym kontakcie z dzielnicowym.

- Policjanci poradzili, żeby zgłaszać każdy taki przypadek. Im więcej zgłoszeń, tym lepiej. Ale żeby mogli kogoś złapać, trzeba by taką podejrzaną osobę przytrzymać do przyjazdu patrolu. A na bliższy kontakt z takim osobnikiem nikt z nas się nie odważy, bo nie wiadomo, co się może stać

reklama

- mówi nasza rozmówczyni.

Słuszność postępowania mieszkańców Radiostacji potwierdza mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

- Bardzo dobrze, że współpracują z dzielnicowym. W nagłym przypadku mogą też zawsze zadzwonić pod numer alarmowy 112. I warto pamiętać o narzędziu, jakim jest internetowa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Można na nią nanosić miejsca, w których jest niebezpiecznie. Wtedy funkcjonariusze mogą sprawdzić taką okolicę i podjąć odpowiednie kroki zaradcze.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo