Wykaz podmiotów i instytucji, które miały otrzymać rządową pomoc ukazał się w piątek i wywołał falę kontrowersji.
!reklama!
W dokumencie wyszczególnione zostały zespoły, artyści, stowarzyszenia i instytucje kultury wraz z dokładnymi kwotami przyznanego dofinansowania. Opublikowane informacje wywołały gorącą dyskusje na temat mechanizmu przyznawania pieniędzy.
Na opublikowanej liście znalazły się przedsiębiorstwa różnych sektorów, również takie, dla których działalność kulturotwórcza nie stanowi podstawę przychodu. Oburzenie wywołało również przyznanie ogromnych sum popularnym wykonawcom, takim jak: Bayer Full, Weekend, Beata Kozidrak, Kamil Bednarek czy bracia Golec.
Ministerstwo tłumaczyło się, że o wysokości dofinansowania zdecydował algorytm, a nie sympatie względem konkretnych artystów.
MKiDN zadecydowało, że "w związku z wątpliwościami dotyczącymi rekompensat przyznanych w ramach Funduszu Wsparcia Kultury, minister kultury i dziedzictwa narodowego postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków FWK i przekazać listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji".
Ministerstwo podkreśla, że dofinansowanie pokryje ok 40-50 proc. udokumentowanych przez instytucje kultury strat, poniesionych w wyniku pandemii. Będą one pomniejszone o wcześniej otrzymane wsparcie antycowidowe.
Wpis w sprawie opublikował w swoich mediach społecznościowych również minister Piotr Gliński.
Szanowni Państwo, zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie. Wkrótce stosowny komunikat @MKiDN_GOV_PL
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) November 15, 2020
Źródło: RMF24.pl, Dziennik Łódzki, TVP3 Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.