Od 11 listopada 2021 roku mieszkańcy zapłacą za wstęp do Źródlisk I
W Parku Źródliska I trwa montaż świetlnej instalacji „Alicja w Parku Miliona Świateł”. Pomysłodawcą zaprezentowania w mieście plenerowej atrakcji jest Łódzkie Centrum Wydarzeń i to ta jednostka koordynuje przebieg całego przedsięwzięcia.„Alicja w Parku Miliona Świateł” będzie otwierana codziennie o godz. 17:00. W związku z tym park Źródliska będzie ogólnodostępny do godz. 16:00, a potem wstęp będzie możliwy jedynie z biletem. Wejściówki na dany dzień będzie można kupić najpóźniej o godz. 21:00, a zwiedzać park do godz. 22:00” – czytamy na stronie Urzędu Miasta Łodzi.
Cena biletu będzie zależna od dnia tygodnia i wieku zwiedzającego (rozróżnienie na bilety ulgowe i normalne) i wyniesie od 25 do 35 złotych za jedną osobę. Posiadacze karty łodzianina mogą skorzystać z dziesięcioprocentowej zniżki.
Płatny wstęp do Źródlisk po godzinie 17:00. Mieszkańcy nie będą mogli skrócić sobie drogi przez park
O swoich planach miasto poinformowało również za sprawą mediów społecznościowych. Wiele osób z entuzjazmem zareagowało na wiadomość o nowej atrakcji, jednak warto podkreślić, że post nie zawierał istotnych informacji dotyczących zamknięcia parku i wysokości opłat za wstęp. Wśród pozytywnych komentarzy pojawiły się także głosy krytyczne.„Ja to nie ogarniam, jak można ludziom zabrać park, akurat w godzinach spacerów poobiednich, powrotów z pracy, dzieci ze szkół. Przecież wiele osób tamtędy po prostu przechodzi, do domu, przystanku, pracy. Nie rozumiem kto na to pozwolił. Czy faktycznie miasto za to nie płaci? Coś o 25 milionach krąży po forach. Skąd ta kwota?” – brzmiał jeden z komentarzy na oficjalnym profilu facebookowym Łodzi.
„Super. Tak się składa, że widziałem umowę na wykonanie tych dekoracji. Uwierzcie mi, to nie są dobrze wydane pieniądze, zwłaszcza w kontekście niewykonywalnych tematów właśnie ze względów finansowych. Chcecie znać kwotę? Zanim spytacie usiądźcie sobie, zmierzcie ciśnienie….” – napisała inna osoba.
Daniel Walczak, działacz partii Zieloni, znajduje analogie pomiędzy wydarzeniem w Parku Źródliska i Festiwalem Światła. Jak tłumaczy, Light Move Festival był darmowy, a miasto przeznaczyło w tym celu wiele przestrzeni, wyłączając całe kwartały na trzy wieczory.
- Co do wydarzenia w Parku Źródliska wieczorne wydarzenia mają być biletowane dla mieszkanek i mieszkańców Łodzi. Mimo tego, że zgodnie z przetargiem wartość zamówienia to ponad 20 milionów złotych netto. Czyli z naszych, mieszkanek i mieszkańców Łodzi pieniędzy, zostanie sfinansowana na 3 miesiące instalacja, a dodatkowo będziemy musieli za wzięcie udziału w tej imprezie płacić. To jest nieetyczne i bardzo dwuznaczne – komentuje Daniel Walczak.
Dla mieszkańców niezainteresowanych atrakcją, biletowany wstęp oznacza m.in. brak możliwości bezpłatnego przejścia przez park. Bez biletów będzie można udać się wyłącznie do Parku Źródliska II.
Świetlna atrakcja zostanie w Łodzi do 2024 roku. Jak wyłoniono wykonawcę?
W ogłoszeniu o udzieleniu zamówienia czytamy, że realizatorem iluminacji jest firma Multidekor, ta sama, z którą miasto ma umowę na świąteczna instalację na ul. Piotrkowskiej.„Dzieło artystyczne, którego jest właścicielem firma Multidekor Sp. z o.o. jako jedyne jest zgodne z wizją i ideą Miasta Łodzi, jako miejsca gdzie poszanowanie tradycji łączy się z nowoczesną formą i technologią” – czytamy w dokumencie.
Nie dowiemy się, czy instalacja będzie cieszyć się popularnością wśród łodzian i odwiedzających miasto turystów. Bez względu na zainteresowanie miasto zamówiło atrakcję na trzy kolejne sezony.
„Wydarzenie organizowane będzie trzykrotnie – I edycja: 2021- 2022, II edycja 2022-2023 i III edycja 2023-2024, w okresie od trzeciej soboty października do ostatniego dnia lutego kolejnego roku, przy czym I edycja Wydarzenia rozpocznie się najpóźniej 6 listopada 2021 roku” – zamieszczono w ogłoszeniu o wszczęciu procedury przez ŁCW.
Działacz partii Zieloni zwraca również uwagę na to, że to mieszkańcy Łodzi podwójnie zapłacą za atrakcję.
- Okazuje się, że nawet za takie dodatkowe, ekstra wydarzenia będziemy musieli płacić, mimo, że miasto w procedurze zamówienia zaoferowało konkretną kwotę. Zwykle jest tak, że jak jakaś instytucja chce wynająć park czy przestrzeń w mieście na własne cele zarobkowe, to ona płaci za zajęcie tej przestrzeni. Teraz się okazuje, że będzie to zupełnie odwrotnie, a miasto zapewni prąd, ochronę i utrzymanie czystości (czyli z naszych podatków), a dodatkowo i firma jak i miasto będą chcieli zarobić na biletach - to bardzo nieetyczne zupełnie nie fair play wobec podatników – podkreśla Walczak.
Całkowita wartość umowy na świetlną wystawę w Parku Źródliska I to 20 705 604.75 zł bez podatku VAT.