Mężczyzna ukrywa się za drzewami
Apel jest skierowany głównie do kobiet i osób z małymi dziećmi.
- We wspomnianej okolicy notorycznie pojawia się mężczyzna w wieku około 30 lat, który ukrywa się za drzewami i, nie zważając na obecność spacerowiczów, masturbuje się
- opisuje autorka ostrzeżenia.
Ona sama miała być świadkiem dziwnego zachowania tej osoby.
- Minęłam go raz w odległości niespełna metra i nie przerwał swojego zachowania. Ucieka tylko wtedy, gdy zbliży się większa grupa ludzi albo ktoś wyciąga telefon
- relacjonuje.
"Nie wiadomo, na ile może być niebezpieczny"
Pani zaznacza również, że mężczyzna przemieszcza się na rowerze, który trzyma przy sobie lub zostawia kilka metrów dalej.
- Nie wiadomo, na ile może być niebezpieczny. Nie reaguje na psy - na mojego raz nawet zagwizdał. Dlatego proszę: noście ze sobą coś do obrony, na przykład gaz pieprzowy
- apeluje autorka posta.
Informacje przekazane przez kobietę wywołały poruszenie wśród mieszkańców.
Mieszkańcy są poruszeni
- Przypominam, że wciąż nie złapano faceta, który zgwałcił i zabił nauczycielkę w parku Na Zdrowiu (do dramatycznego zdarzenia doszło w 2021 roku, śledztwo umorzono pod koniec 2024 roku - przyp. red.)
- mówi pani Magdalena.
Z kolei pan Adam wspomina inną niepokojącą historię.
- Osoba, która grasowała na Teofilowie i atakowała kobiety na klatkach schodowych, także pozostaje na wolności. A park Na Zdrowiu po zmroku jest niebezpieczny, zwłaszcza gdy robi się ciepło - wtedy przybywa tam dziwaków.
Nikt nie zawiadomił policji
Choć sprawa mężczyzny z Brusa wzbudza duże emocje, nikt nie zawiadomił o niej policji.
- Nie mamy oficjalnego zgłoszenia, a jest ono konieczne do podjęcia działań. Funkcjonariusze nie są w stanie śledzić grup w mediach społecznościowych i reagować na wszystkie niepokojące wpisy. Dlatego, jeśli ktoś czuje się zagrożony, proszę o kontakt z dzielnicowym bądź pod numerem 112
- mówi mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Policjant przypomina także o narzędziu, jakim jest internetowa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa.
- Można tam nanosić miejsca, które zdaniem mieszkańców wymagają wzmożonej kontroli policji. Funkcjonariusze weryfikują te informacje i podejmują odpowiednie działania, np. wysyłają w niebezpieczne miejsca dodatkowe patrole
- dodaje mł. asp. Jasiak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.