Dzień Babci i Dziadka w widzewskiej "Ariadnie"
"Kultowe miejsce, legendarne potańcówki, doskonała muzyka i atmosfera" - tak goście "Ariadny" opisują imprezy w domu kultury.
"Właśnie na tej sali związało się wiele przyjaźni i miłości na całe życie. Jest nam szalenie miło, że tak chętnie do nas wracacie i zarażacie nas swoją pozytywną energię" - czytamy na Facebooku Miejskiej Strefy Kultury Niciarniana.
Na sobotniej potańcówce spotkaliśmy m.in. panią Halinę Wawerkę.
- Mam dwoje wnuków, Kasię i Tomaszka. Są już dorośli. Bardzo ich kocham i całuję - usłyszeliśmy od uczestniczki potańcówki.
Pani Anna z Koluszek z kolei ma już nawet prawnuczkę.
- Zuzia ma 10 lat, mieszka z rodzicami w Warszawie. Mam w sumie 4 wnuków, Macieja, Czarka, Monikę i Julkę. Są już dorośli. Wszyscy w Dniu Babci o mnie pamiętli - mówi kobieta.
Podczas potańcówki w "Ariadnie" wszystkim dopisywały humory. Chętnych nie brakowało. Przy Niciarnianej stawiło się 130 osób.
- Potańcówki to nasza wieloletnia tradycja. Dj serwuje zarówno klasyki, jak i współczesne hity. Nie brakuje muzyki z każdej dekady, począwszy od lat 60. Na imprezie z okazji Dnia Babci i Dziadka pojawili się stali bywalcy i nowe osoby. Już myślimy o kolejnych potańcówkach - mówi Nina Wosik, instruktorka w "Ariadnie".
Potańcówki dla babć i dziadków organizują także inne ośrodki kultury w Łodzi. W niedzielę zaplanowano na przykład imprezę w Miejskiej Strefie Kultury Centrum Edukacji Kulturowej „Na Żubardzkiej”.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.