reklama
reklama

Prawie nikt nie wiedział o tym miejscu w Łodzi. Oni je znaleźli i tłumaczą, co powinno się z nim teraz stać [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Prawie nikt nie wiedział o tym miejscu w Łodzi. Oni je znaleźli i tłumaczą, co powinno się z nim teraz stać [FOTO] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
13
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Łódź Stowarzyszenie Schrony w Polsce donosi o kolejnym "odkryciu". Tym razem miłośnicy historii odwiedzili jedną ze szczelin przeciwlotniczych. Jak przyznają, próżno szukać publikacji w internecie na jej temat. Niewiele osób wie o tym miejscu.
reklama

Szczelina przeciwlotnicza znajduje się w na terenie Placu Zabaw Tobaco Park w Łodzi. Jak informuje stowarzyszenie, które swoją siedzibę ma w naszym mieście, 
powstała ona w czasie okupacji niemieckiej.

Szczelina przeciwlotnicza w Łodzi. Miłośnicy historii oceniają jej stan

Mieli się tam chronić pracownicy pobliskich zakładów. - Od 1925 roku był tam Państwowy Monopol Tytoniowy - informuje Krzysztof Posłuszny. Jak dodaje, szczelina prawdopodobnie powstała w 1943/1944 roku, jednak brak jakichkolwiek dokumentów na ten temat nie pozwala tego stwierdzić na 100 procent. 
Obiekt ma powierzchnię ok. 110 mkw., co przy standardzie, który obowiązywał w tamtych czasach i wynosił 0,5 m kw./os,  pozwala nam przyjąć, że mógł pomieścić ok. 200 osób. W pobliżu znajduje się jeszcze inna, o wiele mniejsza szczelina przeciwlotnicza, która niestety na ten moment jest niedostępna z uwagi na prace budowlane. Miejmy nadzieję, że uda nam się do niej wejść, zanim zostanie zniszczona
 - opowiada K. Posłuszny i przyznaje, że jeżeli chodzi o stan tego miejsca to, jego zdaniem, jest on naprawdę dobry. 

Myślę, że gdyby troszkę czasu poświęcić temu miejscu, to można by je w dalszym stopniu wykorzystywać, jednak trzeba by naprawić wentylację, a także zająć się drzwiami w przedsionkach gazoszczelnych, jak również zaopatrzyć komory schronowe w ławki. Co do światła to może, ale nie musi być, jeżeli byłyby przygotowane w środku jakieś latarki itp. dla ludzi

 - tłumaczy. 

Krzysztof Posłuszny przypomina, że szczeliny przeciwlotnicze budowano jako schronienie przed odłamkami i podmuchem fali uderzeniowej.  - W przypadku bezpośredniego trafienia bomby w szczelinę następowała śmierć osób, które znajdowały się w komorze. W pozostałych komorach ludzie mogli doznać ran, ale też mogli wyjść bez szwanku. Dlatego konstrukcja wszystkich szczelin przeciwlotniczych jest łamana, aby w razie trafienia zminimalizować liczbę zabitych i rannych - słyszymy. 

W dzisiejszych czasach w  przypadku nalotów bombowych lub rakietowych takie miejsca nie byłyby pełnowartościowym schronieniem, jak w przypadku schronów pod budynkami z okresu PRL-u, jednak na pewno byłyby lepszym wyjściem niż pozostanie na powierzchni, gdzie można by zostać uderzonym odłamkiem. 

Patrząc na łódzką zabudowę i liczbę schronów PRL-owskich, jak również brak możliwości rozbudowy liczby schronów w istniejącym już budownictwie, uważam, że szczeliny przeciwlotnicze powinny pozostać zachowane w przestrzeni publicznej jako uzupełnienie miejskiego systemu obrony cywilnej o schronienie doraźne

 - zaznacza Krzysztof Posłuszny ze Stowarzyszenia Schrony w Polsce. 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama