Nowy rok ma przynieść gwałtowne zjawiska pogodowe, ale nie w centralnej Polsce.
Gwałtowne zjawiska pogodowe na Wybrzeżu i w górach
Jeśli po 1 stycznia wybieramy się na Wybrzeże, to musimy się przygotować, że porywy wiatru będą sięgały nawet 120 kilometrów na godzinę. Podobnie będzie w górach. A jakiej pogody należy spodziewać się w województwie łódzkim?
– W Nowy Rok do południa należy się liczyć z większą ilością chmur, które jednak wraz z upływem dnia zaczną ustępować miejsca mniejszym lub większym rozpogodzeniom. Jeśli chodzi o temperaturę, to po chłodnej nocy, w najcieplejszym momencie dnia słupki rtęci będą mogły podskoczyć do nawet 4°C - 5°C, ale za sprawą zbliżenia się głębszego ośrodka niskiego ciśnienia zaczną występować silniejsze porywy wiatru dochodzące do 50 - 70 km/h, które będą mocniej obniżały temperaturę odczuwalną! Poza tym opadów w dalszym ciągu brak
– podają Poddębicko-Łęczyccy Łowcy Burz.
Śnieg raczej tylko w górach
Jak wskazują z kolei prognozy długoterminowe, lekkich opadów śniegu w Łodzi możemy spodziewać się dopiero 7 stycznia. To raptem 69 mm. Przy dodatniej temperaturze (2 stopnie) należy się spodziewać, że cieniutka pokrywa śnieżna szybko zniknie.Mocniej ma popadać dopiera 16 stycznia (3,17 cm), ale tylko przez chwilę. Przy prognozowanej temperaturze minus dwa stopnie, jest szansa na zaśnieżone chodniki, choć o odkurzeniu sanek raczej nie będzie jeszcze mowy.
Najwięcej śniegu w styczniu spadnie w górach, nawet 20-30 centymetrów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.