reklama
reklama

Przed wojną uciekli do Łodzi. Ukraińcy panicznie boją się syren

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canva/ zdjęcie poglądowe

Przed wojną uciekli do Łodzi. Ukraińcy panicznie boją się syren - Zdjęcie główne

W Ukrainie trwa wojna. Uchodźcy mieszkający w Łodzi zmagają się z traumą | foto Canva/ zdjęcie poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźWybuchy bomb, dźwięki strzałów syren to niestety codzienność Ukrainy, która od miesiąca dzielnie walczy. Z tych traumatycznych przeżyć nie sposób się otrząsnąć. Tym, który są już bezpieczni, uciekli do Polski, w tym do Łodzi nadal towarzyszy strach. Jednego z uchodźców zaniepokoił ostatnio dźwięk syren w Łodzi. Na facebookowej grupie Ukraińcy w Łodzi rozgorzała dyskusja. Pokazuje ona, że wspomnienia z Ukrainy są wciąż żywe i wywołują ogromny stres.
reklama

Ukraińcy w Łodzi zmagają się z traumą

Что за сирены???😭🙏🙏 Co to za syreny? - napisała na facebookowej grupie uchodźczyni i wywołała tym samym lawinę komentarzy. Nie sprecyzowała, o jaką część Łodzi chodzi i czy o syreny alarmowe straży pożarnej? Ta sytuacja jednak pokazuje, jak traumatycznym przeżyciem jest wojna.

Przerażenie wśród Ukraińców mogą wywoływać syreny straży pożarnej, przejazd karetki na sygnale czy odgłosy ze strzelnic, jeśli oczywiście ktoś mieszka w ich okolicy. Niektórzy obawiają się kościelnego dzwonu, bo w mniejszych miejscowościach w Ukrainie to cerkiewne dzwony oznajmiały alarm.

Jak podkreślają psychologowie, trauma psychiczna pojawia się w momencie, gdy człowiek znajduje się w sytuacji bez wyjścia, ma ogromne poczucie bezradności. Chciałby, by traumatyczne zdarzenie było snem a nie rzeczywistością. Ciężko poradzić sobie z sytuacją, która wywołuje tak silne emocje. Wojna to trauma - ludzie tracą bliskich, domy, giną cywile. Nic więc dziwnego, że wśród uchodźców, również u tych, którzy schronili się w Łodzi, syreny, przejazd karetki przywołują traumatyczne wspomnienia. 

reklama

"W Polsce syreny, ale nie wojskowe!!! Nie martw się" - brzmi jeden z komentarzy.

"Mamy w Polsce ochotniczą straż pożarną. Kiedy wyją syreny to sygnał dla strażaków, żeby udali się do jednostki" - to kolejny z nich.

"Spokojnie wszyscy. Dziś Dzień Pamięci o Polakach, którzy ryzykowali życie, aby ratować Żydów przed Niemcami" - zauważył jeden z internautów.

"U nas na sygnale dźwiękowym może jechać karetka pogotowia, policja, straż miejska i straż pożarna. W Polsce są systemy antyrakietowe i zamkniętą przestań powietrzną. Nad Polską latają zwiadowcze samoloty NATO, a na granicach szczególnie od strony Białorusi jest wojsko NATO. Nie tak prosto, aby Rosja weszła na nasz teren czy puściła bombę" - podkreśla internautka.

Kobieta, która zapytała o syreny w Łodzi, otrzymała wiele słów wsparcia, choć znaleźli się też tacy, którzy zarzucili jej, że niepotrzebnie sieje panikę. Pamiętajmy jednak, że wojna to doświadczenie, które pozostawia trwały ślad w psychice. Postarajmy się zrozumieć naszych sąsiadów. Wielu z nich nie zna jeszcze polskiego, albo nie zna go na tyle, by odpowiedzi na dręczące ich pytania znaleźć w mediach.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama