Łódzki przewoźnik w tym tygodniu ma wyjątkowego pecha. Od poniedziałku (19 czerwca) trwa ciąg awarii, zatrzymań i utrudnień komunikacyjnych, w większości dotyczących tramwajów. Najpierw niemal całkowicie został sparaliżowany ruch na ul. Zachodniej, a to z powodu montażu nakładki torowej umożliwiającej przejazd składu z jednego toru na drugi. Następnie właśnie w tym miejscu wykoleił się nowoczesny tramwaj Moderus.
Osiem godzin paraliżu
Dla pasażerów uruchomiono autobusową komunikację zastępczą, ale stało się zbyt późno, a na pierwsze kursy - na które czekało najwięcej pasażerów - wypuszczono krótkie autobusy.Z wszystkim kłopotami udało się uporać dopiero po ośmiu godzinach.
Kolejne zatrzymania i... pogrzeb
Kolejne zatrzymania ruchu tramwajowego miały miejsce następnego dnia (20 czerwca) m.in. na ulicach Kilińskiego, Zachodniej, Rzgowskiej, al. Mickiewicza oraz przy pętli na Kurczakach.A w czwartek (22 czerwca) stowarzyszenia Łódź Cała Naprzód, Tak dla Łodzi i Zieloni – Łódź zapraszają na... pogrzeb Łódzkiej Komunikacji Miejskiej. Spotkanie zaplanowano na godz. 17.30 przed Urzędem Miasta Łodzi (ul. Piotrkowska 104).
Czytaj także: Pogrzeb Łódzkiej Komunikacji Miejskiej. Manifestacja niezadowolonych pasażerów pod UMŁ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.