reklama
reklama

Ratownicy medyczni z Łodzi zbulwersowani. "Naucz się parkować" - skandaliczny liścik pozostawiony za szybą karetki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź "Naucz się parkować. Bo to że masz koguty włączone to nie znaczy że możesz parkować gdzie popadnie" - liścik o takiej treści znalazł zespół ratownictwa medycznego, który udzielał pomocy starszej kobiecie w jednym z mieszkań przy ul. Wschodniej w Łodzi.
reklama

Łódzcy ratownicy udzielali pomocy kobiecie w jednym z mieszkań przy ul. Wschodniej

Emocje trochę już opadły, a o kartce pozostawionej za szybą karetki pracownicy łódzkiego pogotowia mówią, że "to liścik miłosny". Nie zmienia to faktu, że sama sprawa ich zbulwersowała.

!reklama!

- We wtorek zespół ratownictwa medycznego udał się na ul. Wschodnią, gdzie pomocy wymagała starsza kobieta, która znajdowała się w stanie zagrożenia życia - mówi Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. - W momencie, gdy zespół był na miejscu nie utrudniał nikomu wjazdu i wyjazdu. Gdy załoga karetki powróciła do ambulansu, również nie zaobserwowała takiej sytuacji.

Kartka za szybką łódzkiej karetki: "Naucz się parkować"

Rzecznik prasowy łódzkiego pogotowia przypomina, ambulans pozostawiony na włączonych sygnałach świetlnych oznacza, że zespół karetki ratuje komuś życie.

- Zdarzają się różne sytuacje - utrata przytomności, poparzone dziecko, dziecko z drgawkami - wylicza Adam Stępka. - Za 5 lat może się zdarzyć, że osoba pisząca kartkę albo ktoś z jej rodziny będzie potrzebował pomocy zespołu ratownictwa medycznego, który pozostawi przed jakimś budyniem ambulans na włączonych sygnałach świetlnych.

Polecamy: Trzy lata wielkich remontów w Łodzi i testów cierpliwości łodzian. O co prosi Hanna Zdanowska?

Łódzcy kierowcy pamiętają o korytarzu życia

Zaparkowane karetki to jedno, a wyjazdy w trasę to drugie. Stępka zaznacza, że na przestrzeni ostatnich 5 lat sytuacja się poprawiła i kierowcy pamiętają o korytarzu życia.

- Problemem są te drogi, na których nie da się go utworzyć - dodaje Adam Stępka z łódzkiego pogotowia. - Świeżo wyremontowany odcinek Kilińskiego, od Piłsudskiego. - Wąska jezdnia i wysokie krawężniki. Trudno, żeby kierowcy zjeżdżali na pobocze. Karetka też nie jest w stanie. Tak jest w przypadku wielu remontowanych dróg. Modne są woonerfy i naprawdę świetnie wyglądają. Niemniej jednak przecisnąć się karetką w takich miejscach nie jest łatwo - kwituje Adam Stępka.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama