Ulica Biegańskiego to newralgiczna arteria dla mieszkańców Julianowa, ale też dla pozostałych łodzian zmierzających do parku czy szpitala. Remont ulicy ruszył w wakacje, a wraz znim zaczęły się problemy kierowców. Mimo jednak tego, że dotąd drogowcy zajmowali się tam głównie wymianą wodociągu, przejazd drogą był albo częściowo niemożliwy, albo mocno ograniczony. Kiedy skończą się te problemy dla zmotoryzowanych i mieszkańców?
Remont etapowany
Jak zaznacza Zarząd Dróg i Transportu, prace są tam etapowane i prowadzone odcinkami.
"Drogowcy zakończyli prace związane z przebudową sieci podziemnych i tym samym przeszli do kolejnego etapu, czyli demontażu starej nawierzchni jezdni. W następnej kolejności, zdemontowane zostaną chodniki, które będą układane od nowa."
reklama
- relacjonuje ZDiT.
Szeroki zakres prac
Tu trzeba jednak zaznaczyć, że remont nie ograniczy się do wymiany asfaltu i krzywych płyt chodnikowych. Zakres przewidzianych tam prac jest sporo szerszy. Stary asfalt ma zostać zdarty razem z podbudową drogi, więc modernizacja dotyczy również konstrukcji jezdni. Oprócz nowych chodników drogowcy muszą zbudować również nowe wjazdy do posesji, a to dzielnica głownie prywatnych domów jednorodzinnych. Roboty jest więc dużo, ale to nie wszystko...
"Zgodnie z uwagami mieszkańców ruch na ulicy zostanie uspokojony – część skrzyżowań zostanie wyniesiona, by spowolnić ruch. Przybędzie nowych drzew, a wykonawcy remontu zadbają również o istniejącą już zieleń."
reklama
- informuje Zarząd Dróg i Transportu.
W efekcie, jak zapewnia łódzki magistrat, ulica Biegańskiego na odcinku między Zgierską a Łagiewnicką "zmieni się nie do poznania".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.