Rowerzyści to coraz częściej spotykany widok w miastach, także w Łodzi. Popularność systemów rowerów miejskich, a także ogólnie pojętej mody na jazdę rowerem powodują, że coraz więcej osób przesiada się z samochodu lub komunikacji miejskiej na dwa kółka. Władze miejskie starają się wspierać ten trend budując ścieżki rowerowe, stojaki i rozszerzając zasięg stacji rowerów miejskich.
Wielu pieszych narzeka na nieuprzejme i niebezpieczne zachowania rowerzystów. Zajeżdżanie drogi, zbyt szybka jazda czy przejeżdżanie przez przejście dla pieszych – to wszystko przyczyny odwiecznego konfliktu między pieszymi a rowerzystami. Jest jeszcze jedna rzecz, która chyba denerwuje pieszych najbardziej – jazda po chodniku.
Jazda po chodniku jest zabroniona przez prawo. Okazuje się jednak, że istnieją trzy wyjątki zezwalające na takie zachowanie. Możemy poruszać się rowerem po chodniku, gdy:
- Sprawujemy opiekę nad dzieckiem jadącym na rowerze, które nie ukończyło 10 lat. Oczywiście ten przypadek nie dotyczy fotelików i przyczepek rowerowych
- Szerokość chodnika wynosi co najmniej 2 metry i znajduje się on wzdłuż drogi, na której dopuszczalna prędkość wynosi co najmniej 50 km/h, a w pobliżu nie ma drogi rowerowej
- Gdy warunki pogodowe uniemożliwiają jazdę po jezdni (występują: silny wiatr, śnieżyca, ulewa, gołoledź, gęsta mgła)
Źródło: Portal Samorządowy
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.