reklama
reklama

Rozdzielone przed laty rodzeństwo szuka siostry. Ślad urywa się w Łodzi

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Wychowywali się razem przez kilka lat. Gdy Magda miała 3 latka trafiła do ośrodka adopcyjnego w Pogrzebieniu na Śląsku. Stamtąd miała zostać adoptowana, ślad po niej urywa się w Łodzi. Trójka rodzeństwa Aleksandra (28 lat), Łukasz (32 l.) i Artur (36 l.) szukają swojej siostry. - Bardzo Cię kochamy i chcemy być częścią Twojego życia - mówi Aleksandra Robak.
reklama

Ogłoszenie na łódzkiej grupie na Facebooku: "Szukam adoptowanej siostry"

Pani Magda to przyrodnia siostra trójki rodzeństwa, pochodzącego z Raciborza. Mają wspólną mamę. Przez błędy rodziców rodzeństwo zostało rozdzielone. Jednak przez kilka lat wychowywało się razem. Rodzeństwo odwiedziło nawet siostrę, gdy była mama w domu dziecka. Gdy jednak w wieku pięciu trafiła do adopcji kontakt się urwał. Ślad po siostrze urywa się w Łodzi. 

!reklama!

"Za dużo informacji nie znam, ale nazywała się Magdalena Bycina. Mam nadzieję, że imię ma nadal takie same, ponieważ miała już około 5 lat, jak została adoptowana z domu dziecka w Pogrzebieniu. Urodziła się w Raciborzu 30.05.2001. Jej rodzice nazywali się Barbara i Piotr. Rodzeństwo to Ola, Artur i Łukasz. Jeżeli ktoś zna dziewczynę 20-letnią, która mogłaby mieć z tym opisem coś wspólnego, to bardzo proszę o informacje, a może Madziu sama przeczytasz ten post. To wiedz, że szuka Cię rodzeństwo, które bardzo chciałoby Cię zobaczyć i z Tobą porozmawiać. Być może nas nie pamiętasz, ale bardzo Cię kochamy i będziemy Cię tak długo szukać aż znajdziemy. Mam tylko takie zdjęcie jak byłaś malutka" - napisała w jednej z łódzkich grup Aleksandra Robak.

Polecamy: Niesamowita historia pana Ryszarda z Łodzi. Szewc z Retkini przetrwa dzięki łodzianom! [zdjęcia]

Rodzeństwo szuka siostry. Ślad urywa się w Łodzi

Skontaktowaliśmy się z kobietą. Jak mówi, rodzeństwo zostało rozdzielone przez błędy rodziców. Nie chce rozdrapywać starych ran. Liczy jednak, że uda się odnaleźć siostrę Magdę.

- Pochodzę z Raciborza, mieszkam z mężem i synem z Rybniku - mówi w rozmowie z TuŁódź pani Aleksandra. - Mam z braćmi bardzo dobry kontakt. Chcielibyśmy, aby Magda była częścią naszego życia. Chciałabym, by poznała swojego siedmiomiesięcznego siostrzeńca. Chciałabym napić się z nią kawy lub zjeść niedzielny obiad.

- Brat wystosował pismo do sądu, skąd dowiedzieliśmy się, że Magda jest gdzieś na terenie Łodzi - dodaje pani Aleksandra. - Brat rozmawiał nawet z dyrektorką ośrodka adopcyjnego i ona rzekomo powiedziała, że siostra nie chce się z nami widzieć.

A jeśli to prawda i rzeczywiście pani Magda nie chce wracać do przeszłości? - dopytujemy.

- Bardzo ją kochamy i za nią tęsknimy, chcielibyśmy ją zobaczyć i z nią porozmawiać - dodaje Aleksandra Robak.

Jeśli ktoś rozpoznaje najmłodszą dziewczynkę ze zdjęcia może kontaktować się z panią Aleksandrą Robak za pomocą Facebooka.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama