Ogłoszenie na łódzkiej grupie na Facebooku: "Szukam adoptowanej siostry"
Pani Magda to przyrodnia siostra trójki rodzeństwa, pochodzącego z Raciborza. Mają wspólną mamę. Przez błędy rodziców rodzeństwo zostało rozdzielone. Jednak przez kilka lat wychowywało się razem. Rodzeństwo odwiedziło nawet siostrę, gdy była mama w domu dziecka. Gdy jednak w wieku pięciu trafiła do adopcji kontakt się urwał. Ślad po siostrze urywa się w Łodzi.!reklama!
"Za dużo informacji nie znam, ale nazywała się Magdalena Bycina. Mam nadzieję, że imię ma nadal takie same, ponieważ miała już około 5 lat, jak została adoptowana z domu dziecka w Pogrzebieniu. Urodziła się w Raciborzu 30.05.2001. Jej rodzice nazywali się Barbara i Piotr. Rodzeństwo to Ola, Artur i Łukasz. Jeżeli ktoś zna dziewczynę 20-letnią, która mogłaby mieć z tym opisem coś wspólnego, to bardzo proszę o informacje, a może Madziu sama przeczytasz ten post. To wiedz, że szuka Cię rodzeństwo, które bardzo chciałoby Cię zobaczyć i z Tobą porozmawiać. Być może nas nie pamiętasz, ale bardzo Cię kochamy i będziemy Cię tak długo szukać aż znajdziemy. Mam tylko takie zdjęcie jak byłaś malutka" - napisała w jednej z łódzkich grup Aleksandra Robak.
Rodzeństwo szuka siostry. Ślad urywa się w Łodzi
Skontaktowaliśmy się z kobietą. Jak mówi, rodzeństwo zostało rozdzielone przez błędy rodziców. Nie chce rozdrapywać starych ran. Liczy jednak, że uda się odnaleźć siostrę Magdę.- Pochodzę z Raciborza, mieszkam z mężem i synem z Rybniku - mówi w rozmowie z TuŁódź pani Aleksandra. - Mam z braćmi bardzo dobry kontakt. Chcielibyśmy, aby Magda była częścią naszego życia. Chciałabym, by poznała swojego siedmiomiesięcznego siostrzeńca. Chciałabym napić się z nią kawy lub zjeść niedzielny obiad.
Rodzeństwo szuka od pewnego czasu pani Magdy. Tak dotarło do Łodzi.
- Brat wystosował pismo do sądu, skąd dowiedzieliśmy się, że Magda jest gdzieś na terenie Łodzi - dodaje pani Aleksandra. - Brat rozmawiał nawet z dyrektorką ośrodka adopcyjnego i ona rzekomo powiedziała, że siostra nie chce się z nami widzieć.
A jeśli to prawda i rzeczywiście pani Magda nie chce wracać do przeszłości? - dopytujemy.
- Bardzo ją kochamy i za nią tęsknimy, chcielibyśmy ją zobaczyć i z nią porozmawiać - dodaje Aleksandra Robak.
Jeśli ktoś rozpoznaje najmłodszą dziewczynkę ze zdjęcia może kontaktować się z panią Aleksandrą Robak za pomocą Facebooka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.