Rynek pracy osób z niepełnosprawnościami w dobie pandemii [WYWIAD]

Zuzanna Skalska, specjalistka ds. badań i analiz sygnałów zmian dla biznesu twierdzi, że świat po epidemii będzie jak Polska z lat 90; stary system się skończył, nowy nie wiadomo jaki będzie. Zapowiada to poważne zmiany gospodarcze, prognozuje wzrost bezrobocia i poważne problemy dla wielu firm z utrzymaniem się na rynku. Jak w tym wszystkim odnajdą się osoby z niepełnosprawnościami?

Według specjalistów z Fundacji Aktywizacja, Oddział w Łodzi, poważnym zmianom ulegnie także rynek zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Fundacja, tak jak i inne firmy musi dostosować się do nowych reguł i opracować takie narzędzia, by w obecnej sytuacji kontynuować udzielanie wsparcia swoim klientom z zachowaniem jednak wszelkich środków ostrożności.

Jakie są zasadnicze różnice między wspieraniem klientów w czasach epidemii a  w zwyczajnym trybie?

Martyna Paszkowska, doradca zawodowy: Pracujemy cały czas, od kwietnia na nowo rozpoczęliśmy rekrutację do projektów. Jednak większość wsparcia odbywa się obecnie w formie zdalnej. Nasi specjaliści pracują jednak pełną parą, ankiety rejestracyjne można wypełnić elektronicznie i wysłać do nas mailem, może też je uzupełnić razem z doradcą w trakcie rozmowy telefonicznej. Niedługo też będzie można wypełnić ankietę w formie online. Planujemy również organizowanie różnych szkoleń i warsztatów w formie online.

Czy w obecnych warunkach nadal udzielacie wsparcia w ramach aktywizacji zawodowej?

Ilona Wójcik, pośrednik pracy: Tak, główny cel naszej działalności to wsparcie w znalezieniu pracy przez naszych klientów- w kwietniu już dwie osoby znalazły dzięki naszej pomocy pracę. Nie będziemy jednak ukrywać, że czas epidemii to także bardzo trudny czas na szukanie zatrudnienia, zarówno dla osób w pełni zdrowych, jak i tych z niepełnosprawnościami. Osoby chore mają dodatkowo utrudnioną sytuację, gdyż często ze względu na różne towarzyszące im choroby, czasem też obciążające system immunologiczny, nie są w stanie w obecnym momencie podjąć zatrudnienie wymagającego codziennego kontaktu z innymi ludźmi. 

Jak w takim razie wspieracie swoich klientów w szukaniu pracy?

Ilona Wójcik: Pewne rzeczy pozostały bez zmian: pomagamy tworzyć dokumenty aplikacyjne, przygotowujemy do rozmów kwalifikacyjnych, kontaktujemy się w imieniu naszych klientów z potencjalnymi pracodawcami, przedstawiamy korzyści związane z zatrudnieniem osób z niepełnosprawnościami. Poprzez ciągły kontakt z pracodawcami monitorujemy ich sytuację, ale też zmiany na rynku, co pozwala tworzyć pewne prognozy odnośnie poszczególnych branż. Ta wiedza plus śledzenie zmian w przepisach pozwala nam przygotowywać klientów na nowe warunki na rynku pracy. Jesteśmy też otwarci na nowe osoby, które do tej pory świetnie radziły sobie same, ale przy obecnej groźbie wzrostu liczby zwalnianych pracowników, prognozy mówią o wzroście bezrobocia  nawet do 13% w Polsce, mogą mieć problemy ze znalezieniem nowego zatrudnienia. 

Czy klienci, którzy się do was zgłaszają szukają tylko wsparcia w aktywizacji zawodowej czy też ogólnie rozumianego wsparcia w obecnej sytuacji? Proszą na przykład o pomoc w robieniu zakupów?

Martyna Paszkowska: Nie, jeszcze nam się to nie zdarzyło. Ale każda osoba, która się do nas zgłasza otrzymuje wsparcie, które jest jej w danej sytuacji potrzebne. Ostatnio utworzyliśmy też specjalny punkt doradczy na czas epidemii. Zatem jeśli zgłosi się do nas klient, który ma problem z organizacją podstawowych zakupów w czasie epidemii podamy mu kontakty do instytucji, które obecnie takiego wsparcia udzielają. Jeśli sam będzie miał problem, by się z nimi porozumieć możemy też w jego imieniu postarać się załatwić tę sprawę.

Daria Szmigiel, job crafter: Obecnie bardzo ważne jest również zapewnienie naszym klientom wsparcia psychologicznego, nasi specjaliści działają na tym polu ze wzmożoną aktywnością. Skupiamy swoją uwagę na osobach poszukujących pracy i tych które tracą zatrudnienie w wyniku problemów finansowych przedsiębiorstw, ale niezwykle ważne jest również wsparcie klientów, którzy tuż przed pandemią podjęli pracę, gdyż adaptacja do nowego stanowiska pracy jest obecnie podwójnie trudna. Wiele z tych osób musi wykazywać się dużą samodzielnością we wdrażaniu się w nowe obowiązki. Poprzez częste rozmowy mamy okazję wesprzeć ich poczucie własnej wartości, podpowiedzieć jak radzić sobie ze stresem i potwierdzić, że dadzą sobie radę.

Jakie macie plany na przyszłość? 

Daria Szmigiel: Przed nami niezwykle ciężki czas, pełen wyzwań i trudnych sytuacji. Nie zamierzamy jednak zostawiać naszych klientów samych . Rozumiemy ich zniechęcenie, frustrację, strach. Sami tego doświadczamy w naszym codziennym życiu. Jednak postaramy się być dla nich, tak jak byliśmy w czasach sprzed epidemii. 

Martyna Paszkowska: Myślimy już też o czasie, kiedy wrócimy do normalnego trybu pracy i klienci znów będą nas mogli odwiedzać w biurze. Zdajemy sobie sprawę, że wtedy nadal będziemy się zmagać ze skutkami pandemii, dlatego już teraz pracujemy nad nową strategią wspierania aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych, zmieniamy program szkoleń i warsztatów, tak aby całe udzielane wsparcie odpowiadało jak najlepiej nowej sytuacji, z którą będziemy musieli się zmierzyć.