Łódzkie inwestycje mają to do siebie, że zanim będzie miło i komfortowo, najpierw musi być sporo utrudnień i niedogodności. Z remontu ulicy Mielczarskiego, mieszkańcy cieszyli już, zanim on się rozpoczął, nie spodziewali się jednak, że oprócz problemu z wjazdem na własne podwórko, będą mieli jeszcze inny problem. Już od początku ulicy, od strony Gdańskiej, wita nas kontener pełen śmieci.
Problem ze śmieciami na ul. Mielczarskiego w Łodzi
Reklamówki wypełnione pieluchami, butelkami i puszkami są nie tylko w środku kontenera, ale także obok niego. Mieszkańcy nie mogą swobodnie wyrzucić odpadów do śmietników na swoich podwórkach, ponieważ ZIM nakazał wyrzucanie ich do kontenerów na początku i końcu ul. Mielczarskiego.
- Zarząd Lokali Miejskich prosi o niewyrzucanie śmieci do pojemników poszczególnych frakcji znajdujących się na podwórzach nieruchomości oraz na ulicy Mielczarskiego. Wszelkie odpady prosimy wyrzucać do kontenerów znajdujących się na wylotach z ulicy Mielczarskiego.
- czytamy w ogłoszeniu Zarządu Lokali Miejskich w Łodzi.
Kontenery, zgodnie z treścią ogłoszenia są, ale przepełnione i z wyglądu przypominają jak zapomniane. Śmieci nagromadziło się już tak dużo, że w okolicy zaczęły pojawiać się gryzonie. Mieszkańcy ulicy Mielczarskiego są zdziwieni, bo płacą za odbiór odpadów, których nikt nie zabiera.
- Samo to, że śmieciarka nie ma jak tutaj wjechać i trzeba iść na koniec ulicy, jest dla mnie bulwersujące. Czasami się zastanawiam, czy te walające się śmieci też były zaplanowane w tym remoncie.
- mówi pani Maria, mieszkanka ul. Mielczarskiego.
Szczury atakują łódzkie ulice
Szczury pojawiły się nie tylko w okolicach śmietników, ale także na podwórkach.
- Najgorzej jest wieczorami, kiedy idę z psem na spacer i słyszę jakieś szarpanie reklamówki w śmietniku. Jak pies zaczyna szczekać, to tylko widzę szczury, które z jednej na drugą stronę przebiegają. Strach aż wyjść z domu.
- dodaje.
Na facebookowym profilu LDZ Zmotoryzowani Łodzianie pojawiło się nagranie wiaty śmietnikowej, na jednym z podwórek na ul. Mielczarskiego.
Wśród komentujących pojawią się głosy, że było to do przewidzenia.
- To było pewne, patrząc na walające się śmieci. Będzie tylko gorzej. Wiosna sprzyja rozkładowi, dojdą do tego larwy i piękne zapachy.
- komentuje pani Aleksandra.
Wielu komentujących wskazuje na inne miejsca w Łodzi, gdzie jest problem ze szczurami.
- Na Widzewie przy Ćwiklińskiej w pergoli należącej do punktów usługowych i medycznych też jest pełno szczurów
- komentuje pan Kamil.
- Na Dąbrowie jest dużo szczurów, a administracja potrafi tylko kolejne podwyżki wrzucać do skrzynki
- piszą komentujący.
- Na Pabianickiej i Sanockiej też biegają...
- pisze pan Rafał.
- U nas na Rydla też ogrom szczurów
- napisała pani Aga.
Zapytaliśmy Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Łodzi, dlaczego na ul. Mielczarskiego zalegają śmieci i kiedy zostaną zabrane. Do momentu publikacji artykułu nie dostaliśmy odpowiedzi.
Remont ulicy Mielczarskiego rozpoczął się w listopadzie 2022, a ZIM informował, że wszystko idzie w dobrym tempie.
- To jedna z tych inwestycji, która idze bardzo dobrze. Jesteśmy zadowoleni z postępów pracy. Mamy nadzieję, że jak tylko zwita wiosna, wykonawca przejdzie do zagospodarowania terenu
- mówiła Małgorzata Loeffler, rzeczniczka prasowa ZIM Łódź Remont ulicy Mielczarskiego planowany jest na koniec 2023 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.