reklama

Strach na Starym Widzewie. Mieszkańcy proszą o monitoring, ale miasto mówi „nie”

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Iwona Spodenkiewicz

Strach na Starym Widzewie. Mieszkańcy proszą o monitoring, ale miasto mówi „nie” - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

<p>Mieszkańcy Starego Widzewa chcieliby, żeby na osiedlu był monitoring</p> | foto Iwona Spodenkiewicz

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźAgresywne grupy pod blokami, alkohol w miejscach zabaw i kolejne akty wandalizmu. Mieszkańcy Starego Widzewa proszą o miejskie kamery, bo czują się zagrożeni. Ale magistrat właśnie odmówił.
reklama

Strach wraca po każdym meczu

Na widzewskim osiedlu strach nie mija. Mieszkanki zdewastowanego domu przy ul. Szpitalnej, który niedawno został obrzucony butelkami z olejem silnikowym przez grupę kiboli, czują się bezpieczniej, bo mają już monitoring. Ale problem dawno przestał dotyczyć tylko jednej rodziny.

Mieszkańcy mówią, że zwłaszcza przed i po meczach Widzewa w okolicy gromadzą się grupy agresywnych, często pijanych osób. Na boisku szkolnym i w ogródku jordanowskim regularnie dochodzi do picia alkoholu.

Ostatnio pisaliśmy, że wandale porysowali trzy auta zaparkowane naprzeciwko zdewastowanego domu. W nocy z 26 na 27 października nieznani sprawcy zniszczyli trzy pojazdy. Straty oszacowano na 1, 10 i 15 tys. zł. Policja, próbując ustalić sprawców, zwróciła się do właścicielki budynku o udostępnienie nagrań z prywatnej kamery, którą po wcześniejszych atakach pseudokibiców pomógł jej założyć radny Piotr Frątczak.

reklama

– Po założeniu monitoringu zyskaliśmy poczucie bezpieczeństwa. Siedzimy sobie tutaj, w tej swojej malutkiej twierdzy, gdzie mogę wszystko na kamerach obserwować, ale nie mogę tego powiedzieć o reszcie mieszkańców osiedla

– mówi Dorota Kustosz, której dom został zdewastowany.

Jedna kamera na całe osiedle

Mieszkańcy Starego Widzewa mówią, że mimo obietnic, policja nie organizowała z nimi spotkania. W nadziei, że to coś zmieni, zaznaczają tylko kolejne punkty na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. W tej chwili w okolicy takich punktów jest 11, z czego aż 8 dotyczy spożywania alkoholu, a 3 – aktów wandalizmu.

Po kolejnych zgłoszeniach od mieszkańców, radny Frątczak w ich imieniu skierował do władz miasta interpelację, w której wniósł o zamontowanie miejskiego monitoringu na ulicach Szpitalnej, Świętego Kazimierza oraz Niciarnianej. Właśnie otrzymał odpowiedź.

reklama

Miasto: monitoringu nie będzie

W piśmie podpisanym przez wiceprezydenta Adama Pustelnika czytamy:

„Miasto w nadchodzącym roku nie ma planów inwestycyjnych związanych z utworzeniem i objęciem monitoringiem wskazanych lokalizacji.”

Wiceprezydent wskazuje jednak drogę alternatywną:

„Alternatywnym rozwiązaniem jest podjęcie stosownej inicjatywy przez mieszkańców osiedla Stary Widzew, którzy mogą złożyć wniosek o budowę i włączenie do sieci Systemu Monitoringu Miejskiego punktów kamerowych w ramach Łódzkiego Budżetu Obywatelskiego 2026/2027.”

Miasto dodaje również, że lokalizacje kamer ustalane są na podstawie koncepcji zgłoszonych przez mieszkańców oraz „po uzgodnieniu i weryfikacji możliwości technicznych”.

reklama

W odpowiedzi znalazła się także informacja dotycząca patroli Straży Miejskiej:

„Komendant Straży Miejskiej w Łodzi poinformował o skierowaniu, w miarę dostępnych sił i środków, funkcjonariuszy (…) do realizacji patroli w tym rejonie, ze szczególnym uwzględnieniem problemów opisanych przez Pana Radnego.”

Przykro mi, ale nie odpuszczam

Piotr Frątczak, z którym rozmawialiśmy po otrzymaniu pisma, nie ukrywa rozczarowania:

– Przykro mi, że mój wniosek nie został uwzględniony. Mieszkańcy czują się zagrożeni, a ostatnie tygodnie tylko to potwierdzają. Monitoring powinien być standardem w takich miejscach

– mówi.

Radny zapowiada jednak, że nie zamierza na tym poprzestać:

reklama

– Skoro miasto wskazuje Budżet Obywatelski jako drogę, to jest to alternatywa. Już teraz zapraszam mieszkańców do współtworzenia projektu. Jeśli chcemy poprawy bezpieczeństwa, musimy działać razem.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
logo